SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Co z forma w 2011? progres? stagnacja?,regres?

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1853

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Szacuny 10021 Napisanych postów 30362 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728658


Bardzo jestem ciekaw jak oceniacie swoja forme w 2011 roku.
czy jest lepiej i dlaczego?,
czy osiagneliscie zakladane cele,
co was mobilizowalo do lepszych treningow ,osiagniec?
czy po prostu zmarnowaliscie czas i pieniadze a moze i zdrowie-nic wlasciwie nie osiagajac.
zalaczam dosc szczegolowa ankiete-niestety nie ma opcji zaznaczania wielu mozliwosci,dlatego staralem sie rozpatrzec wiele mozliwosci rozniacych sie szczegolami.
pytan jest duzo,wiec proponuje dokladnie przeczytac wybierajac najbardziej zblizona odpowiedz,bo mozna tylko zaznaczyc jedna odpowiedz.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Mijający rok upływa dla mnie pod znakiem kontuzji - stany zapalne w stawach kolanowych i echa starych problemów z barkami oraz łokciami.

Sylwetkowo nie udało się osiągnąć zamierzonego celu ale nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa - w końcu dopiero październik.

Za to siłowo pomimo problemów z kolanami (na szczęście zwalczonych) jest spory plus gdyż nie zwiększając masy ciała dorzuciłem do przysiadu i mc po 20-30 kg. W ławie mimo bolących łokci też jestem silniejszy.

Także jeżeli nic nie stanie mi na przeszkodzie w normalnym trenowaniu i wykonam choć część zamierzonego progresu jeżeli chodzi o sylwetkę to przy A.D. 2011 postawię duży plus.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
masti M.P. w Kulturystyce Moderator
Ekspert
Szacuny 10021 Napisanych postów 30362 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 728658
czyli czasu nie zmarnowales...
niestety kontuzje,roznego rodzaju bole dosc mocno wytracaja z cyklu treningowego.
w zlotoryji pewnie bedziesz startowal?

mnie w tym roku ogolnie ciezko szlo-piewsze miesiace bez treningu-wracanie do formy po szpitalu .
pozniej dosc delikatny trening plus trening wytrzymalosciowy-starty w dogtrekking(niestety w gorach z moja waga mialem male szanse z chlopakami 30lat mlodszymi i 40 kg lzejszymi..:)-ale uciecha i tak byla:) )
wplynelo to jednak negatywnie na trening silowy ado tego poszla waga do gory przez dlugotrwaly trening dlugich marszow(20-40 km)
ale z korzystnych zjawisk-lzejsze obciazenia pozwolily wyleczyc drobne niedogodnosci stawow -praktycznie teraz nic nie boli,nie przeszkadza.
czeka mnie tez jeszcze kilka krotkich tygodniowych przerw w treningu,wiec treningi dosc lekkie,bo bezsensem byloby je zaostrzac...ogolnie i tak jestem zadowolony-silowo troche do przodu w stosunku do sredniej calorocznej przy lekkich treningach.
moze w przyszlym roku pojdzie lepiej wychodzac z dobrego przygotowania,odpoczynku i braku kontuzji.tez mam troche nowych koncepcji treningowych- i pojde tym torem .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 399 Napisanych postów 72270 Wiek 43 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 304533
Start raczej odpuszczę. Nie mogę się pozbyć bólu przyczepu któregoś ze zginaczy łokcia. Od kilku tygodni nie wchodzę na wyższy pułap ciężarowy bo kończy się to tak samo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 308 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 20596
2011 rok był niestety niezadowalający mimo iż na pewno zrobiłem progres,
zacznę może od grudnia 2010 gdzie doznałem kontuzji lewego barku(cos z rotatorem), wykluczyło to mnie na jakies 1.5 miesiaca od treningów, i na około pół roku z ciężkich treningów barków, po kontuzji nastąpił jakiś lekki trening po czym zdecydowałem, że będę trenował pod TS, w ciągu około 5 miesięcy zrobiłem progres w TS ok. 100kg, - siad z 135 na 160, lawka z 90 na 115, martwy z 150 na 200, byłem bardzo zadowolony, niestety pewnego razu bodajże w maju-czerwcu naciągnąłem lub naderwałem czworoboczny na plecach przy ciężkim wiosłowaniu a potem juz sie dobil przy wychodzeniu ze sztangą w przysiadach, musiałem odpuscic trening pleców oraz przysiady na jakis miesiac, następnie rozpoczełem trening 5x5 fbw i nieszczesnego 2 sierpnia 2011 podczas gry w piłkę złamałem trzon obojczyka prawego i do tej pory muszę "siedziec na dupie"

Jeżeli chodzi o progres masowy to był nawet zadowalający mimo kontuzji, z jakichs 70-72kg przytyłem do 78kg, przy mniejszym obwodzie pasa, niestety teraz już waga pokazuje ok.74 kg, kurde jak mi sie chce pizgac zelastwem ;/;/ mam nadzieję, że moja przerwa nie będzie za długa i wrócę do cwiczenia za 1-2 miesiące.

PODSUMOWUJĄC:
-mimo wielu kontuzji byłem zadowolony z progresu siłowego jak i masowego, jednakże wiem, że jeżeli trenowałbym bez jakichkolwiek przerw byłbym na pewno większy i silniejszy - i to niestety mnie smuci.

Zmieniony przez - pzdrelkk w dniu 2011-10-08 11:08:22

"Ludzka siła wyrasta ze słabości"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Potrzebny ktos do ulozenia porzadnego planu treningowego

Następny temat

Poprawki dotyczące treningu

WHEY premium