Witam, mieszkam w Krakowie i mam 15 lat (3 gim) i ostatio myślałem sobie nad treningami skoku wzwyż. Na codzień trenuję piłkę ręczną,a skoku wzwyż w ogóle nie trenuje. Tzn. tylko czasami pójdziemy potrenować wyskok, czyli raz na 2 miesiące sie zdarzy. Co rok w szkole mamy zawody skoku wzwyż, 3 tygodnie przed zawodami trenujemy i trener wybiera kogo wystawić na zawody. Na tych treningach zazwyczaj mi dobrze idzie, a jest ich może 5 przed zawodami. Zwykle na treningach skacze po 160 - 170, moja życiówka to 175. Do około 150 nożycami, potem flopem czy jak to się pisze. Ostatni turniej był w kwietniu czyli życiówke pobiłem jak byłem w 2 gim. :) I tutaj moje pytanie, powiedzcie mi czy warto gdzieś się zapisać z takimi wynikami ? Jeżeli tak to gdzie ? AWF to chyba tylko dla studentów, chciał bym żeby to było w nowej hucie, albo na obrzeżach.
Płeć:
Mężczyzna Wiek:
15 Waga:
55 Wzrost:
178 Cel treningowy:
Być jak najlepszym Staż treningowy na słowni:
W ogóle Uprawiane inne sporty:
Piłka ręczna Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki):
Sztangi Dieta:
Narazie nie stosowana Przeciwskaznania medyczne:
Żadne Zażywane suplementy:
Żadne