KOBIETY POMOCY

Witam wszystkich!

Zacznę od krótkiej charakterystyki, 23 lata, chęć zrzucenia 7 kg + wyrzeźbienie sylwetki. Na siłownie reguralnie chodzę 2 miesiące. Zaczynam od 15 minut na bieżni, pożniej ćwiczenia siłowne na każdą partie ciała, na koniec interwały 20 minutowe na orbitreku. Chciałabym wiedzieć czy mój plan jest odpowiedni? Zapewne jesteście bardziej w temacie niż ja, a nie chciałabym aby mój wysiłek szedł na marne, więc proszę o pomocne podpowiedzi co mogę poprawić. Dodam, że nie stosuję żadnej szczególnej diety oprócz: braku słodyczy, napojów gazowanych, pseudo soków i kolacji.

Pozdrawiam,
Natalia.

Cześć.

Można chcieć straciś 7kg mając nadwagę, co jest zrozumiałe. Można też chcieć tego będąc zdrową kobietą, a to jest już patologia. Dlatego my tutaj nie mówimy o zbijaniu wagi, ale o obniżaniu zawartości tłuszczu.

https://www.sfd.pl/-t666997.html#post1

Poza tym, nie wiem, czy rozumiesz pojęcie rzeźby. Rzeźba to zejście z poziomem tłuszczu do wartości bardzo niskich, wręcz nienaturalnych, co wiąże się z uwidocznieniem mięśni. Aby one były widoczne, muszą być... Duże. Bo jak się to mówi: w kościach się nie rzeźbi. Do tego trzeba dopracowanej diety i cięzkich treningów siłowych na wolnych ciężarach przede wszystkim.

To tak tytułem wstępu.

Dalej. To co napisałaś, NIC nam o Tobie nie mówi. Ankieta z regulaminu, zdjęcia sylwetki, dzienny jadłospis wpisany w kalkulator www.dietetyk.sfd.pl, wypiska z treningu (ćwiczenia, liczba serii i powtórzeń). Wtedy możemy konkretnie pogadać.

plusssk

Dodam, że nie stosuję żadnej szczególnej diety oprócz: braku słodyczy, napojów gazowanych, pseudo soków i kolacji.

Błąd, błąd, błąd. Dieta to 80% sukcesu A niejedzenie kolacji to bzdeta wprost z pani domu.

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-10-18 13:35:37