Pomóżcie

nie mówię o ukrywaniu, ale o obnoszeniu się

jak widzę kolesi w bluzach typu "fighter" "bulldog" i innych markach z gębą psa, kota, świnki morskiej wskazujących na zainteresowanie mma i walką albo kolesia chodzącego wszędzie w bluzie swojego klubu MT to nie wiem czy się śmiać czy płakać

zgadzam się z Mariusz_1979. Tacy co troche ćwicza i ciągle o tym p******ą,albo co gorsza jeszcze techniki "ćwiczą" w miejscach publicznych (kiedys widziałem 2 miśków, jak na ulicy gadali i co chwila se jakieś techniki pokazwyali - były w tym też mawachy na łeb ) sami na siebie zwracają uwagę/kłopoty. Najczęściej takich typków, którzy chcą im udowodnić, że jednak nic nie umieją

Edit:

100% racji Mariusz_1979

Zmieniony przez - TSEL w dniu 2011-10-20 12:06:12

Zmieniony przez - TSEL w dniu 2011-10-20 12:09:42

Dobrym sposobem jest też popytać kolegów, czy nie znają delikwenta i czy mają możliwość załagodzić sprawę. Na ciotę nie wyjdziesz, dostać nie powinieneś i problem powinien się skończyć.

akcja skończyła się tak że gościu ma kuratora ; D

SongoxD

akcja skończyła się tak że gościu ma kuratora ; D

masz u mnie soga
dobrze zrobiłeś

Dzięki, akurat w tej sytuacji poradziłem się rodziców i jak zawsze pomogili :)

w jeden dzień się kuratora nie załatwia...

a skád wiesz kim są jego rodzice?

nawet gdyby należeli do Ruchu Palikota i tak nie są w stanie tego załatwić