[Zawody] Ładowoanie sodem.

Witam.

Z tego co wiem sód w organiźmie powoduje retencje wody.
Więcej wody w komórce= większa masa= większa siła, no chyba,że źlę myślę .:P
Moje pytanie brzmi czy ładowanie sodem na 3-5 dni przed zawodami pomogło by mi chociaż nieznacznie poprawić wyniki bojów ???
A może znacie jeszcze inne metody, którę pomogły by mi zwiększyć ostateczny wynik.

Jak narazie po około 4 tyg treningu siłowego moje maxy to klatka 105kg,mc sumo 160kg. Jutro podchodzę pod 115kg na klatkę.
Przedemną jeszcze 2tyg przygotowań .:) Startuje w kat do 75kg. Moja waga to 70-71kg.

Z góry dzięki za pomoc .:)

Ps: Nie są to żadne zawody wysokiej rangi. Po prostu szkolna zabawa, w której chciałbym się sprawdzić .:P

dla mnie najlepsza motywacja mowie sobie zdecydowanie " PODNIOSĘ TO!!!! " albo " KRZYKI PRZED PODEJŚCIEM "

Heh osobiście przed maxami wolę się wyciszyć. :D
Każdy ma inaczej .:P

Może znajdzie się ktoś, kto odpowie mi na temat tego ładowania sodem ???

pewnie ,ze zle myslisz..:)
kiedys arnold namowil jakiegos napalenca na suplementacje sola,by zwiekszyc mase i sile..skonczylo sie to szpitalem..:)

Hehe ale ja nie myślałem o takich skrajnościach .:D

Wyczytałem coś o glicerynie, ze też powoduje retencje i jest w niektórych suplach, więc może pójdę tym tropem

retencja wody nie równa się nawodnieniu komórek mięśniowych

Poczytałem nieco o glicerynie i to bd chyba to czego szukałem .:D