Do testu przystąpiłem po ponad czteromiesięcznej przerwie i ze znacznymi spadkami w obwodach. Po okresie roztrenowania, na znacznie mniejszym obciążeniu i bez żadnej suplementacji przystąpiłem do testowania otrzymanego produktu.
Testowałem go w/g rozpiski producenta na opakowaniu, czyli: 1 porcja raz dziennie (5g) bezpośrednio przed treningiem.
1) Jakość snu
- tu nie zauważyłem żadnej zmiany (nadal zasypiam jak kamień po przyłożeniu głowy do poduszki i budzę się regularnie co 2 godziny) – ocena 0
2) Regeneracja układu nerwowego
- tu również nie zauważyłem żadnej zmiany – ocena 0
3) Regeneracja mięśniowa
- znacznie lepiej (lekkie zakwasy/zmęczenie mięśni utrzymujące się przez dzień lub dwa) – ocena + 1
4) Wzrost siły
- nie jestem pewien po przerwie zaczynałem ze zmniejszonym obciążeniem lecz przez okres miesięcznej suplementacji wyrównałem wyniki z tymi które miałem przed przerwą (w jednym przypadku udało się je zwiększyć)– ocena +1
5) Wzrost wytrzymałości mięśniowej
- tu nie zauważyłem żadnej zmiany, jednak po treningu nie byłem zbytnio zmęczony, mogłem jeszcze coś wycisnąć – ocena +0,5
6) Jakość treningu
- tu również nie zauważyłem żadnej zmiany mmmm jedyną motywacją był fakt, iż muszę dokonać oceny produktu – ocena +0,5
Podsumowując po miesiącu ćwiczeń z Iron Horse Series - Turbo Creatine Stack wyrównałem wyniki i odbudowałem ubytki w obwodach. Jednak nie jestem przekonany czy to zasługa Turbo czy powrotu do ćwiczeń. Wrócę do produktu jednak zwiększę dawkę w stosunku do tej sugerowanej na opakowaniu.