krzykaczBzdury bo co..? Próbowałeś i zetro rezultatu czy wierzysz tylko w szkiełka?
Nie, nie wierzę tylko w szkiełka, popieram terapie wzrokowe, które mogą być np. bardzo skuteczne przy zaburzeniach widzenia obuocznego.
Jednak nie zmienia to faktu, że w wyniku ćwiczeń oczu nie poprawi się refrakcji oka (a przynajmniej jeszcze nikt nigdy nie udowodnił, że jest inaczej, jeszcze takich ćwiczeń nie wymyślono), czyli mówiąc potocznie ostrości wzroku.
Piszecie ćwiczenia oczu, a co to ma niby być, może jakieś konkrety. To bardzo ogólne stwierdzenie, a ćwiczenia mogą być różne- jedne sensowne, inne nie, jeszcze inne nawet szkodliwe (jak gapienie się na słońce).
Proszę konkretnie, możemy podyskutować.
Bates w większości swoich ćwiczeń opiera się na wiedzy, która na końcu XIX i początku XX wieku była jeszcze sprawą dyskusyjną dla niektórych, teraz nikt nie ma wątpliwości, że to bzdury. Choćby akomodacja oka, to żadne ściskanie mięśniami gałki ocznej w oczodole, a napięcie się mięśnia rzęskowego otaczającego soczewkę(mięsień ten znajduje się wewnątrz gałki ocznej), który tak się składa, że jest mięśniem gładkim, czyli niezależnym od woli.
Wyżej wymieniłem chociaż kilka konkretnych porad, które jak najbardziej mogą pomóc.