Kelton HOME atlas wyciąg do sufitu HW3+HD3
Transport:
Firma kurierska ,bardzo dobre monitorowanie paczki i obsługa klijenta.
Wszystko dojechało w całosci bez oznak kombinowania przy paczce.
Co do zapakowania paczki.
Całość zapakowana w karton , zaden element nie wystawał po za niego, a sam karton dobrze zabezpieczony przed nie kontrolowanym otwarciem
Elementy wyciagu popakowane w osobne worki i zgrzane co zabezpieczyło przed obijaniem i rysowaniem sie elementow sprzetu.
(Pitbull pilnuje )
Sposob wykonania.
Jedno kolko bylo minimalnie krzywo osadzone na łozysku . Reszta sprzetu w jak najlepszym porzadku.
Montaż:
Bez instrukcji montazu (firma nie dodaje albo zapomniała?)
Nie stanowi to wiekszego problemu , łatwo złozyc choc nie obyło sie bez demontowania kółek dwu krotnie
Do przytwierdzenia do sufitu uzylem 7 kotw srednicy 10 (kotwy do lanego sufitu idealne) zapewniaja solidne zamocowanie i mam nadzieje ze nic sie z tym nie stanie, choc patrzac na drazek ktory jest zamocowany na 8ki nie powinno.
Działanie:
Jak narazie po zamontowaniu wszystko chodzi idealnie nie hałasuje, nie ociera . Tak ma być do konca!
Światło w piwnicy mam troche nie zbyt wiec fotki srednie.
Uwagi:
- Prawdopodobnie żeby zamontować linke na kółkach trzeba tylnie mieć wyciągniete , ja w domu poskładałem cały i po zaniesieniu do piwnicy musiałem wyjmowac tylnie kołko zeby linke poprowadzic (co nie jest wada bo tak linka nie bedzie spadac poprostu pomyslalem ze "nawleke" linke na kolka)
- Żeby zakotwić go do sufitu trzeba najpierw wywiercic otwory, ja złapałem na 2 kotwy i chciałem wiercic reszte zeby nie kombinowac z reszta otworow, lecz sruby przeszkadzały w wywierceniu 4 otworow. I tutaj musiałem poraz drugi demontowac kółka
-Uwaga kosmetyczna , fajnie jakby napis Kelton na kółkach był czarnym kolorem napisany odznaczał by sie na czerwonym tle
Utrudnienia jakie mnie spotkały:
-brak czasu
-brak prądu w kamienicy gdzie mam urządzona siłownie
-1 otwór wyszedł na szynie przez co nie dało sie wywiercić. (lub dało by sie ale juz nie miałem sił, i nie chciałem halasować sasiada)
To chyba tyle mam nadzieje ze wmiare to wyglada
edit:
-Narazie testowałem wytrzymalosc na 60kg i nic sie chyba nie działo.
-Jednak te kolko jest krzywo na tym lozysku chyba osadzone bo widac ze dosc bije, i jesli lekko w lewo zejde z linka to trze o profil
Zmieniony przez - macio09 w dniu 2011-10-28 11:16:45
Twoja poprzeczka jest pod moją nogą.