Kiedyś już tutaj pisałem i byłem zadowolony z pomocy. Otóż, mam koleżankę, która chce, jak wiadomo, trochę poprawić wygląd swojego ciała.
Nie chcę tutaj póki co wstawiać ankiet, mam tylko jedno pytanie, jak na razie... Jeżeli będą dalsze to napisze w tym właśnie temacie.
170cm wzrost, waga 64-67 ciągle przeskakuje...
A więc, jeżeli rozpoczynać dietę, to planuje zrobić 1800kcal na początek a następnie obserwować, z rozkładem b/t/w będzie tak: B 120g W 120g T reszta. Co sądzicie? Czy nie obniżyć trochę tłuszczy i zamiast tego dorzucić węgle/białko? Jestem ciemny w kwestii diety dla kobiet, aczkolwiek coś tam kminie