Ból w lewym łokciu

Witam, otóź mam taki problem, że ni z tego ni z owego podczas ćwiczenia zaczął boleć mnie lewy łokieć. Na początku był to ból tylko przy wyciskaniu sztangi sprzed głowy, ból był odczuwalny, gdy miałem już ręce wyprostowane, opuszczałem je, i w momencie gdy już opuszczając je dochodziłem w łokciu do kąta prostego, to coś jakby przeskakiwało/pstrykało mi w tym łokciu. Na początku nie był to silny ból więc go ignorowałem, ale po paru treningach zrobił się tak silny, że ćwiczenie stało się niemożliwe. Macie może jakieś rady, jak się go pozbyć ? Mam 16 lat, ćwiczę rok, w domu.

Pamiętaj zawsze o rozgrzewce i w miarę aktywnym spędzaniu czasu poza treningiem (mimo tego, czy jesteś ekto czy co). Zaiste wydaje mi się, że po prostu przeciążasz staw. Odstaw to ćwiczenie póki co, zamiast tego zastąp jakimś podobnym, ale nie obciążającym stawu łokciowego (nie wprawiającego go w ruch xD). A tak wgl. to może bierzesz za duży ciężar? 16 lat masz, to nie bij rekordów, lepiej wziąć za mało kg niż za dużo. Jeśli ból nie minie po jakimś czasie, to udaj się do lekarza, bo może staw jest już uszkodzony skoro coś w nim zaczęło "przeskakiwać". A najlepiej, to smaruj Altacetem Haha nie no żarcik ;)
PS: Przed "i" nie stawiaj przecinków

Zmieniony przez - Earther w dniu 2011-11-03 17:35:30

Ok, nie sądzę by było to przeciążenie, bo zaczęło to się przy ćwiczeniu bardzo małym ciężarem, gdyż większego nie posiadam. Odstawiłem na 2 tyg wszelkie ćwiczenia, jeśli ból nie przejdzie, to idę do lekarza.

Zostaw treningi kup sobie jakies mascie rozgrzewajace jak nie przejdzie to idz do lekarza, ale mi sie wydaje ze to nic powaznego .

tez to miałem, 2 tyg przerwy, glukozamina i masci rozgrzewajace a po powrocie 2 serie rozgrzewacje staw łociowy