Na wstepie mówie ze z silownią nie mialem nigdy stycznosci, jak i z profesjonalnym treningiem no chyba ze robienie a6w do polowy i program 100 pompek ( aktualnie zrobie ok 80 prawidlowych). W domu posiadam rowerek i drązek ( zawieszony wczoraj xd) który ma kilka uchwytów.
Mam 17 lat, 65 kg, 175-180 cm tak na oko bo dawno sie nie mierzylem. Nie jestem ani suchy, ani gruby, taki w sam raz.
Co chcę osiągnac? w skali ważności:
1. Umiejetnosc podciagniecia sie ok 30 razy na drązku ( mam na to 1,5 roku czasu-wojsko)
2. Zrzucenie oponki z brzucha.
3. Dobrze zbudowana sylwietka jednak wolalbym byc duzy, niz jakos super wyrzezbiony a suchy, ale to plany na najblizsze pare lat, zobaczymy co czas pokaze.
Nie znam sie calkowicie na ukladaniu treningu więc chcialbym, aby ktos pomogl mi to uporządkowac, dla uproszczenia napisze jak to wyglada w moim mniemaniu i jakie cwiczenia planuje robic.
Trzeba uwzględnic, ze od poniedzialku zaczynam program 50 podciągniec ( tam sa serie podciagneic na drazku co drugi dzien )
Pon. Drązek
Wt. Sala gimnastyczna w mojej miejscowosci jest otwarta tego dnia
więc kosz/siatka/pilka nozna
Sr. drazek przysiady 3 serie po 50 sztuk?
Czw. pompki (po 5 serii kazda inna w sensie, szerokie, wąskie zeby
nie bylo monotonni)
Pt. drazek przysiady 3 serie po 50 sztuk?
Sob.pompki (po 5 serii kazda inna w sensie, szerokie, wąskie zeby nie bylo monotonni)
Ndl.drązek
Nie bardzo przejmuje sie nogami, poniewaz mam dosc duze uda w porownaniu do reszty ciala (tak mi sie wydaje, moze to od pilki i roweru) więc cisne je tylko dla tego, ze spotkalem sie z opinią na tym forum, ze od intensywnego treningu nóg rosnie wszystko :)
Wygląda to jakos? mozna powiedziec ze we wtorek odpoczywam, aha i zapomnialem dodac, ze codziennie wieczorem przed snem sciskanie pileczki, bo jest po tym super pompa w przedramionach i ogolnie szybko widac efekty wiec lubie to cwiczenie. Da sie, i jak jeszcze tu gdzies wepchnąc jakies cwiczenia na brzuch? I chcialbym tez w moim planie umiescic kark, chodzi o machanie glową wysuniętą za lozko po 15 powtorzen na boki i z gory na dół.
Podejrzewam, ze calosc bedzie do zmiany, no ale coz to wszystko jest na oko czlowieka ktory nigdy nie mial hantelki w rece :D
A co do diety, nie chce sie jakos ograniczac i liczyc sobie gramy kazdego ziemniaczka jaki zjem, mysle zeby po prostu jesc duzo i zdrowo, bez slodyczy, mc donalda, bez coli ( moja slabosc ;() bez alko.
Pomóżcie drodzy pakerzy ;>
Zmieniony przez - polishpride w dniu 2011-11-04 18:27:40
Zmieniony przez - polishpride w dniu 2011-11-04 18:30:06