Księdzu to nie takie proste. Sorry, że się wcinam, ale mnie przy poziomie testa 4,15 ng/ml urolog powiedział, że jest to norma (zaczyna się od 3) i odmówił przepisania prolo lub
omki w "leczniczej dawce". Takie leki może przepisać tylko endokrynolog, jak ma odpowiednią "podkładkę" w postaci badań. Do edokrynologa nie poszedłem, bo uwaga: badania kompleksowe na poziomy hormonów (także nadnerczowych, nie tylko teścia i prolaktyny) wiążą się z pobytem w szpitalu. Żadna przychodnia ani punkt pobrań tego nie robi. Mało kogo stać, bo koszty są za wysokie. Niektórzy lekarze też po prostu się boją konsekwencji ze strony NFZ.
Zmieniony przez - Rysiek01 w dniu 2012-03-20 08:20:47
Zmieniony przez - Rysiek01 w dniu 2012-03-20 08:21:32