Koło Szeherezady przechodziłem
Chwilowo mnie nie ma.
...
Napisał(a)
Jeszcze raz z prośbą o podpowiedź, bo tamte Nike Lunarglide mają wybiegane około 1500 km i wciąż są świetnie i w dobrym stanie, a obecnie chciałbym trochę pobiegać po leśnych ścieżkach, no i wiadomo jakieś gałęzie, kamienie, dziury, czasami błoto, mech czy trawa i nie chciałbym tamtych butów po paru razach zniszczyć, więc przydałyby mi się osobne jakieś na takie biegi poza miastem, po trudniejszym terenie, w cenie powiedzmy do 250 złotych, z tym że mam dość szeroką stopę i wysoką, więc Puma i Adidas chyba odpada - czy mogę prosić o radę co kupić? Może coś ze skóry, ale żeby się noga nie zagrzewała za bardzo, ale też na tyle stabilne żeby nogi nie skręcić?
Polecane artykuły