Jestem dość "zielony" jeśli chodzi o aspekt kulturystyki. Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mógł mi pomóc :) Mam kilka pytań:
1. Czy możliwy jest trening bez diety? Dieta byłaby dla mnie uciążliwa, nie jestem "na swoim" więc nie mam możliwości regulacji posiłków. Nie napalam się na super rzeźbę, jedynie na w miare ogarnięty brzuch i klatę - biceps i triceps już mam ładny, choć może być coraz lepiej :) Nogi zostawiam - trenowałem ładnych parę lat piłkę nożną, jeżdżę na rowerku 30-40 km w lecie dziennie, niewielu jest gości którzy mają lepsze nogi ode mnie.
2. Jaki polecacie trening na mięśnie brzucha? Oczywiście, że chciałbym mieć zaj**isty 6-pak, ale bądźmy realistami :) Myślałem o 6 weidera - naprawdę jest taka dobra?
3. Trening klatki piersiowej - tu jestem zielony, co poradzicie?
Bardzo proszę o jakieś sensowne odpowiedzi :)
Ważę 88 kg przy 186 cm wzrostu. Może dołącze swoje zdjęcia, ale to jutro :)