Założenie - schudnąć i nabrać masy mięśniowej. Jestem normalnej postury, jednak wyhodowałem sobie spory brzuch (tyję jak kobieta - ręce patyki a brzuch jak gruszka xD ) .
Myślę, że nie będę miał gigantycznych problemów z jakimkolwiek progresem ponieważ po pierwsze od paru lat prowadzę siedzący tryb życia ze względu na prace i zajęcia co skutkuje tym, że praktycznie się nie ruszam.
Po drugie kiedy już dwa lata temu zabrałem się za jakieś nieprzemyślane machanie ciężarkiem po dwóch miesiącach sam byłem zaskoczony bo urósł mi biceps a myślałem, że nie mam go wcale xD
Tak poważnie - pierwsze podejście do p90x miałem dwa tygodnie temu ale bez tygodnia przygotowującego po pierwszych dwóch treningach miałem takie zakwasy, że potem przez tydzień ledwo chodziłem.
Teraz sytuacja wygląda inaczej o czym za chwilę.
Informacje podstawowe:
Wiek - 23 lata
Wzrost - 180 cm
Waga - 77 kg (czasem 75 generalnie zero mięśni tylko piłka z przodu)
Klatka - do pomiaru
Biceps - do pomiaru (koło 31)
Przedarmie
Pas: 93 cm
Udo: do pomiaru
Łydka: do pomiaru
Muszę jutro załatwić krawiecki to się pomierzę :)
Dieta:
Jest. Będę wklejał każdego dnia.
Na jutro :
I posiłek - mleko 1,5%, płatki owsiane, białko, orzechy włoskie
II - Makaron dwujajeczny, ser twarogowy, rodzynki, jogurt 2 %, orzechy
TRENING
III - Białko po treningu
IV - Kurczak pierś, ryż biały, pomidory, jogurt 2 %
IV - salatka - pomidor, ogorek, kurczak, pekińska, trochę oliwy
VI - twaróg, mleko 1,5%, kakao
Suplementacja:
Zestaw witamin z olimpu i białko
Plan Treningowy:
P90X w wersji classic OD DRUGIEGO TYGODNIA
pierwszy tydzień wersja LEAN (dla kobiet) żeby przyzwyczaić organizm
Tak wygląda to w skrócie, każdego dnia wrzucę opis diety i ćwiczeń z danego programu. Największy problem mam z tym, że kondycja jest praktycznie zerowa i po 12 pompkach w p90x czasem nie mam już siły na następne. Chociaż muszę stwierdzić, że najgorzej jest z mięśniami brzucha, bo po pierwszym podejściu one zmasakrowały mnie całkowicie na następny tydzień.
Dni treningowe -
codziennie - według rozkładu P90X