mam pytanie czy cos takiego mialo by sens, a nie znalazlem tego nigdzie indziej na forum - poniewaz przy treningu split trenujac tylko raz w tygodniu czuje, ze miesnie maja za duzo przerwy (moze obciazenie przy moim poziomie wytrenowania jest za male a wiecej powtorzen i tak nie dam rady albo po prostu placebo) myslalem zeby rozbic trening na 2 treningi:
A - klatka, barki, triceps
B - plecy, nogi, biceps
brzuch na kazdym treningu lub w dni wolne. Trening 3 razy w tygodniu i naprzemiennie A, B, A, B, A B itp., ze w sumie by wychodzilo 3 razy kazda partia miesniowa na 2 tygodnie, a ilosc powtorzen to wieksze partie ok 10, mniejsze 8 (co daje odpowiednio 30 i 24 na 2 tyg, czyli srednio 15 i 12 na tydzien tak jak zalecane normalnie).
Ma to sens?