Mam mały problem, niedawno złamałem nogę przez co musiałem zrezygnować z siłowni na którą dopiero co, po dużej przerwie zacząłem chodzić.
Moje pytanie brzmi - co, oraz ile jeść, ważąc 75kg i siedząc praktycznie cały dzień na dupie, żeby moja 5 centrymetrowa opona się nie powiększyła, a najlepiej zmalała.
Przez kontuzję nie bardzo mogę ćwiczyć, daję jednak radę robić pompki, brzuszki oraz podciąganie na drążku.
Macie pomysły jak jeszcze mógłbym ćwiczyć? Może hardkorowy pomysł, ale jakieś aeroby :) ?
Z góry dzięki.