Sedno sprawy tkwi w tym, że gdybym decydował się na karierę zawodniczą i byłaby jakakolwiek realna szansa, ze to się stanie moim zawodem, wówczas decyzja byłaby prosta. Ale niestety patrze realnie i mimo, że mogę to traktować jak najważniejszą rzecz w życiu, to z dźwigania żelastwa nie wyżyję, więc nie można tutaj iść na całość, licząc że w razie czego "jakos to będzie" bo zdrowie ma się jedno. Zupełnie inaczej ma się sprawa z zawodowymi sportowcami, którzy niszczą zdrowie za młodu, ale zarabiają taką kase, że po skończonej karierze stać ich na spokojne życie, nawet jeżeli organizm jest potężnie wyeksploatowany.
Sądzę jednak, że zrobię w ten sposób.
Odczekam troche czasu, udam się na gruntowne badania, żeby wiedzieć jaki jest stan wyjściowy, czy na chwile obecną wszystko w
organiźmie gra (chociażby np poziom kreatyniny). Jeżeli będzie ok, a myśli które mam obecnie nie miną, to spróbuje wejść na bardzo łagodny, rozsądny cykl z SAA.
Mam w związku z tym 2 pytania
1) Jaki rodzaj badań jest istotny i na które rzeczy w pierwszej kolejności zwracać uwagę? Wskaźniki wątrobowe, morfologia? Czy to można załatwić za jednym zamachem?
2) Jeżeli wszystko będzie ok, to jaki cykl polecacie? Jaki środek, firma (pewny apteczny), jakie dawkowanie, co dokładnie na odblok i osłonę? Pytam, żeby mieć rozeznanie, bo co innego czytać 100 porad dla innych ludzi, a co innego znać konkrety dla siebie. Zależy mi na zwiekszeniu masy w przyzwoitej jakosci, niekoniecznie w wielkim stopniu oraz na lekkiej redukcji tłuszczu.
Dziękuję i pozdrawiam