Cywinek/ Moja walka - Redukcja!

No i elegancko :),bcaa raczej przy dość dużym poziomie bf nie jest potrzebny :),ale jak kto uważa :)

Dość duży BF to znaczy ile?

tez mysle jak kolega wyzej ze bcaa zbedne, moze sobie odpusc jak nie masz kasy, zaoszczedzisz troche a roznicy pewnie i tak nie odczujesz :)

Już mi się troche zapomina o tym dzienniku :(

Dieta:
12:00 jajecznica 2 jajka + kawałek kiełbasy, podjadłem kawałek czekolady gorzkiej 75% i jeden krakers jakoś leżały w kuchnii i mnie skusiły.
15:00 mieso 220g+surówka warzywna
17:30 mieso 220g+surówka + sos jogrtuowo-czosnkow-ketchup
20:30 -||-
22:20 orzechy 50g

Dzień bez treningu.

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2012-01-15 22:22:59

Dieta:

12:00 jajecznica 2 jajka + kawałek kiełbasy, podjadłem kawałek czekolady gorzkiej 75% i jeden krakers jakoś leżały w kuchnii i mnie skusiły.
15:00 mieso 220g+surówka warzywna
17:30 mieso 220g+surówka + sos jogrtuowo-czosnkow-ketchup
21:00 -||-
22:20 orzechy 50g

Dzień bez treningu.

No cywinek i jak tam kg spadaja ? :)

Jest chyba ok, 1 tyg ferii z siłką i ogolnie dużą ilością ruchu: basen, sauna+ granie w piłkę ręczna no i silka byla.
Dieta trzymana, nie mam pojedynczych notek bo nie miałem dostepu do neta.
Teraz mam tydzien bez treningu i prawdopodobnie tez nie dam rady codziennie dać notki z jedzenia..
Dzisiaj przetestowalem nalesnik low carb by koniu, fajna sprawa.
Mam pytanie czy te placuszki owsiane nadadzą się na śniadanie?

Wrociłem! Przez pewien okres po prostu nie chciało mi się dziennika prowadzić.. jakoś pisałem to i czasami myślałem sobie że bez sensu, może dlatego że nie prowadzę go dość szczegółowo itp ale to on mnie najbardziej motywował do działania wiec postanowiłem spowrotem zacząć go prowadzić.
Obecnie sytuacja kształtuje się na poziomie 87-88kg. Nie wiem jak długo jeszcze mi zejdzie z tą redukcją jednak mam nadzieję że 11 marca już będę mógł kończyć na 82kg i co najważniejsze przy jak najmniejszym obwodzie w talii. Na górze brzucha jest całkiem spoko, jednak na dole jeszcze trochę zostało roboty w dodatku mam jeszcze troche tych boczków. Mam nadzieję, że uporam się z nimi za ten czas.

Miałem tydzień przerwy, poniedziałek normalnie trening, jutro trening i w piatek trening bo dzisiaj nie mogłem lecieć na siłkę. Dieta do tej pory była normalnie trzymana tak jak do tej pory. Jednak w tym tyg wolnym od treningu zdarzyło mi się podjeść jakieś owoce, albo zamiast posiłku jadłem szynkę kupioną ze sklepu- wiem nie za dobry pomysł ale nie miałem jak przygotować.

Ogolnie to wlasnie mam teraz chyba lekki zastój nie wiem, nie mierzyłem pasa jakiś czas.. teraz taki problem się nasuwa czy przypadkiem jak dodaje do miesa ketchupu, albo jogurtu nat. z czosnkiem to nie przesadzam z weglami, czasem podjem sobie jakis kawałek pieczywa WASA i tak zawsze łupie sie coś. Biorę się porządnie tka jak to było wcześniej i były dobre efekty.

Mam wzrost 185-6cm, myslę że dochodząc do wagi 82kg bedzie już to w miare dobrze wygladać.. w tali żeby było te 85cm myślę że będzie dobrze. Fatu nie ma jakiś strasznie dużo, tak mi się wydaje ale jak wcześniej pisałem boczki i troche na dole brzucha.

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Cywinek w dniu 2012-02-01 20:49:24

Też mam problem lekki z dołem brzucha.
Pamiętaj że dół brzucha schodzi na końcu...

Oby się udało zejść te 4-5kg mam nadzieję, że to właśnie są te kg odpowiedzialne za ten fat w okolicach brzucholca i boków
Jak wyjdzie zobaczymy. Planuję Thermo Speed Extreme na końcówke wrzucić ale jeszcze zobaczę.