Toczenie obciązenia na praktykach tylko pytanie z czego?

Cześc.Odbywam praktyki szkolne w dużym zakładzie i dobrze żyje z tokarzem a panowie lubią %%% w pracy to ewidentnie za ,,flaszke" mogę się z nim dogadać żeby mi wytoczył obciążenie.Tylko musiał bym mu załatwić materiał albo on by mi pochytał z zakładu...lecz dal mi do zrozumienia żebym lepiej mu przywiózł.Tylko teraz pytanie do was : Z czego się robi takie obciążenie, ktoś kiedyś mi powiedział ze z blachy jednak,ja sobie wyobrażam taka blachę na dach....i ciężko mi wyobrazić sobie żeby z tego obciążenie wytoczyć.

tak z blachy o dużej grubości inaczej stal, ja osobiście mam robione z blachy 15,20,25 mm

Byle jaka stal, zeby dalo sie zrobic krazki.

Dokładnie j.w. może to być pręt walcowy (oczywiście o dużej średnicy, np. 250mm) lub jakieś kawałki grubej blachy, lub nawet kawałki blachy (cienkiej) i wyciąć z niej krążki i zespawać razem.
Mi znajomy zespawał 10 blach po 3mm i wyszły krążki po 16kg w tym temacie masz foto https://www.sfd.pl/talerze_stalowe-t819084.html 

za %%% to niemal wszystko da się załatwić , może na jakiś złomowiec się przejedź, tam na pewno coś odpowiedniego znajdziesz

No ale trzeba dobra flache postawic, zeby sprzedali, bo raczej dobry material odkladaj i nie chca ch**e sprzedac.

Dzięki wielkie za odpowiedzi... jednak jeździć po złomach za bardzo nie mam czasu ani nawet czym zaąs taszczyć tego autem rodziców do garażu...a potem na zakłada to ciężko to widzę wiec jutro pogadam z nim żeby mi coś na hali załatwił jak coś tylko z tego będzie to wrzucę fotki talerzyków:D.

Ja sobie zalatwialem to robili ze sciepow materialu, 2.30 za kg. Normalnie wytoczone z grubej blachy, wystarczylo porzadnie wyczyscic i pomalowac. Wydaje mi sie, ze da sie zalatwic na zakladzie