Kulebiaki z farszem kapuściano-grzybowym

Mam nadzieję że nic podobnego nie było wcześniej, pobieżnie przejrzałam dział.

składniki na 8-10 porcji
Ciasto:
700g mąki z pełnego przemiału
500g twarożku homogenizowanego, albo zwykłego twarogu
woda, mleko (w przypadku twarogu)
sól
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki soli
zioła

Farsz:
1kg kapusty kiszonej
kilka garści suszonych grzybów
cebula
opcjonalnie ze 200-300g pieczarek
kmin rzymski, papryka słodka, czarny pieprz
oliwa (u mnie 5g)
sos pomidorowy/koncentrat (tyle żeby zabarwił kapustę, nie chodzi o wyraźny pomidorowy smak)

Grzyby zalewamy gorącą wodą i zagotowujemy. Jak ostygną, kroimy je drobno, wody po gotowaniu nie wylewamy.
Kapustę odciskamy i szatkujemy.
Cebulę drobno pokroić i wrzucić na gorący olej, podsmażyć na złoto. Dodać kapustę, przyprawy, grzyby, wodę po grzybach, sos pomidorowy i niech sobie pyrka. Ostudzić.

Mieszamy suche składniki ciasta i dodajemy do nich ser. Wyrabiamy ciasto, jeśli jest za suche, trudno się wyrabia, dolać wody albo mleka. Ciasto ma być w miarę jednolite i elastyczne.
Dzielimy je na równe części (ja podzieliłam na 8, ale następnym razem podzielę na 10).

Każdy kawałek ciasta rozwałkować na koło średnicy jakiej się chce. Ja robię około 20cm.
Na każdy kawałek nałożyć farsz i skleić jak pieróg. Można, ale nie trzeba, posmarować mlekiem, białkiem, żółtkiem żeby były ładniejsze
Gotowe pierogi piec w 200 stopniach do zezłocenia się, około 20 minut, nie patrzyłam na zegarek :wstyd:

Smacznego :)

każdy mój pieróg (1 z 8) ma około
B 16g
T 7
W 61
oraz ok 350 kcal
ale użyłam homogenizowanego twarogu, ze zwykłym półtłustym, białko wzrasta do 18g




Zmieniony przez - Anarkali w dniu 2011-11-27 18:04:53

jako coś "egzotycznego" raz można spróbować, jednak na stałe - kiepski pomysł, białka mało, jednocześnie sporo węgli, jak ktoś jest ekto i waży 60kg proporcje ok, ale mało tu takich. Dawałem już podobny przepis z tym, że w środku było mięso mielone.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2011-11-27 19:54:25

To jest baza, ja dodaję do tego białkowe dodatki.
Modyfikacje dowolne.
Poza tym nie jest to jedyny posiłek w ciągu dnia, a okazji do nadrobienia białka może być jeszcze 5 czy 6.
Nie jestem ekspertem, ekto i 60kg również nie, nie robię masy, ale na mnie jako urozmaicenie, działają ok w każdym aspekcie
I oczywiście nie jem tego stale, bo tak się przecież nie da na diecie.

ja tam bym powiedział, że to danie dla babek, które chcą się nawp*****lać i nie mieć wyrzutów sumienia, bo przecież mąka pełnoziarnista.

No i szał dupy też pewnie niezły po tym

jak tam sobie chcecie
do napchania się służą czipsy albo słodycze, a nie coś takiego
nie rozumiem awanturki
nie każdy jest na LC, nie chce ktoś, nie robi, a w ogóle, skoro to taka kontrowersja to można skasować wątek