Te treningi wykonuje w sobotę i w niedziele. A w wtorki i piątki ćwiczę w klubie bjj – trening trwa 2 godz.
Zaczynam od rozgrzewki ogólnorozwojowa, rozciąganie itp. Przerwy robie minutowe celem treningu jest zwiększenie wytrzymałości siłowej i kondycyjnej, zaczynam od przysiadu zakładam 100kg i robie 5 pow. minuta przerwy i tak robie do póki braknie siły na 5 pow. Po przysiadzie 3 min przerwy robie klatkę zakładam 100 kg i wyciskam 5 razy minuta przerwy i tak jak w przysiadzie, znowu 3 min przerwy i martwy tak samo jak przysiad i klatka też 100kg, na koniec wyciskanie na barki 60kg 5 razy i te same przerwy. Po tym robie tzw. trening 300 spartan:
Podciąganie x 25 pow.
Martwy ciąg x 50 ciężar 50kg Pompki x 50 pow.
Skoki na podest x 50 pow.
Scyzoryki do sztangi x 50 pow.
Podrzut sztangielki x 50 pow. 25x L i P ręka
Podciąganie x 25 pow.
Jakie poprawki proponujecie? Co o tym sądzicie? Ćwiczę tak 5 tydzień lekko nie jest ale w sportach walki trzeba dać z siebie maksa by wygrać, więc musi być ciężko.