Zacząłem przygode z siłownią 2 miesiące temu planik wszystko załatwione, odpowiednie odrzywianko itd.. tydzień temu dokładnie w środę robiłem sobie 3 ćwiczonka na plecy (dokładnie to Podciąganie na drążku 3 serie do załamanie mięśniowego
Podciąganie ciężaru na maszynie 12,10,8
Ściąganie linki wyciągu w siadzie do brzucha 12,10,8)
Później podszedłem do bicepsa
Uginanie ramion ze sztangą podchwytem 12,10,8
Kolega miał nałożone jak się nie mylę 40kg zapytałem czy mogę zdjąć on z uśmiechem na twarzy powiedział żebym nie ściagał tylko tym poćqwiczył więć chwyciłem 12 powtórzeń odstawiłem chwilka odpoczynku rozmawiam z kolegą a tu w pewnym momencie uderzyło mnie nagłe zasłabnięcie (dodam że przed treningiem piłem kawe) usiadłem na ławeczce ciągle było mi słabo w pewnym momencie ległem sobie nogi mi dali do góry do tego niektórzy pocieszali że tak czasem bywa, ale mi ciągle było słabo gdy siadałem czułem dziwny nacisk na głowę, więc wolałem leżeć i czekałem aż mi przejdzie leżałem jakieś 15min mi nie przeszło więc zadzwonili po pogotowie, w szpitalu siedziałem tydzień miałem holter na ciśnienie oraz na prace serca 24/7 co to ich wyników to były dobre, ostatnie badanie u kardiologa a na następny dzień dowiedziałem się że mam przerośniętą lewą komore serca, spytałem jak dużo to pani doktor nie chciała powiedzieć powiedziała tylko że narazie nie mogę chodzić na siłownię (rower, biegi mam wskazane) mam przerośniętą komore lekko a tłumaczyła mi do tego tak że jednemu w trakcie rozowu urośnie pierwsze stopa później noga więc zrozumiałem że po czasie się to unormuje, dodam że gdy ćwiczyłem co weekend paliłem marihuane leżałem przed TV i dużo jadłem aby przybrać na masie i mały relax dla mięśni w trakcie treninku w tygodniu nic nie paliłem, teraz pytanie czy dalsze palenie marihuany może pogarszać mój stan sercowy? i czy moge mieć lekki trening ? w domu mam hantelke ćwicze nią troszke biceps i triceps tak lekko do tego pompki i podiąganie, nie zaszkodzi mi to ? czy jednak na czas rozwou zrezygnować wogołe z ćwiczeń śiłowych ?