Kolana

Po przysiadach strzela mi w kolanach i na treningu mam w nich uczucie lekkiego dyskomfortu. Mogę coś z tym zrobić?

Dobrze je rozgrzać, może coś na stawy, to jest dzial o dietetyce a nie o zdrowiu.

Aj sorry pomyliły mi się działy
Będę wdzięczny za przeniesienie

Przeniesione.

Dzięki za przeniesienie. Mam też coś takiego że nie mogę zrobić pełnego przysiadu bez podkładek pod pięty. Może moja wada ma coś wspólnego z kolanami?

Możesz mieć przykurcz / napięte mięśnie okolicy biodrowo - lędźwiowy lub dwugłowy. Nie jestem pewien, a czy podczas robienia przysiadu możesz utrzymać proste plecy? Tak jakbyś robił przysiad przy ścianie?

Z podkładkami nachylać się bardzo nie muszę do przodu, ale takiego jak przy ścianie to chyba nie dam rady i z podkładkami. A bez podkładek to już kompletnie lecę do tyłu. Im niżej schodzę bez podkładek tym bardziej przechodzę na palce i w konsekwencji lecę do tyłu. Z podkładkami robię w miarę poprawne i głębokie przysiady, ale przeczytałem, że problemy z kolanami mogą być spowodowane podkładaniem podkładek. Jak myślisz jest sens poświęcić kilka treningów i robić bez podkładek schodząc tyle ile mogę zejść bez nich(to będą pewnie niepełne półprzysiady )?

Przy pełnych przysiadach mocno angażujemy obszerny przyśrodkówy, jest to jedne z lepszych ćwiczeń do tego celu. Dlaczego lecisz do tyłu? Bardziej myślałem że nie możesz zrobić przysiadu bez podkładki bo masz napięte mięśnie dwugłowe lub czworogłowe. Może tracenie równowagi jest spowodowane błędem w technice. Jaki według Ciebie masz problemem z kolanami? To że strzela i przeskakuje to częste zjawisko u osób aktywnie sportowo, treningowo. Może trzeba sprawę zbadać dogłębniej? USG, MRI?

Przy ścianie miałem na myśli że plecy są prosto i biodra nie uciekają do tyłu wówczas nie "łamiesz się" i nie obciążasz pleców, natomiast z podkładkami jest teoria że za bardzo obciąża się st. kolanowe.

Jak ze wszystkimi ćwiczeniami, są zwolennicy robienia przysiadów na podkładkach i bez.

No właśnie mam jakiś problem, że bez podkładek nie mogę zrobić pełnego przysiadu, a z nimi mogę. To raczej nie jest błąd w technice bo nawet jak się nachylę za bardzo to i tak na plaskich nie mogę pełnego. Strzela mi w kolanach przy prostowaniu nog. Dziś postaram si.ę zrobić trening bez podkładek i zobaczę jak będzie.

Zmniejszyłem podkładki dziś o 2/3 i nie było tego dyskomfortu już
Tylko trudniej o wiele się schodziło i troszkę mniej schodziłem. Myślę, że problem tkwił w podkładkach.

Ciesze się że problem rozwiązany