SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Łączenie pokarmów

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2930

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 138 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 1346
Jakiś czas temu natknąłem się na artykuł na temat diety rozdzielnej. Zainteresowało mnie to, ponieważ dieta kulturystyczna jest zupełnie do niej przeciwna. W diecie kulturystycznej praktycznie w każdym posiłku łączy się wszystko ze sobą (białka, tłuszcze, cukry, skrobia, kwas). No może nie wszystko, ale większość.

Dajmy na to taki standardowy obiad składający się z kaszy gryczanej (skrobia), piersi z kurczaka gotowanej na parze (białko), warzyw, do tego trochę tłuszczu w postaci oleju, bądź smalcu. Czasem do tego jeszcze jakiś owoc (cukier lub kwas).

Albo inny posiłek śniadaniowy: płatki owsiane (skrobia) na mleku (to chyba cukier), orzechy (białko), rodzynki (cukier).

Jak widać w diecie kulturystycznej w ogóle nie przykłada się do tego uwagi. Szczerze mówiąc to sam po sobie zauważyłem, ze jak np. ugotuje sobie 200g kaszy na smalcu (białko + tłuszcz można łączyć) i zjem to bez mięsa, to nie czuję się przez długi okres ociężały. Mięso natomiast wrzucam do innego posiłku razem z warzywami. Jak łatwo można się domyślić, w takim wypadku nie przestrzegam zasady, że w każdym posiłku powinno się dostarczać dosyć dużo białka. To z kolei powoduje problem z dostarczeniem dużych ilości białka w ciągu całego dnia.

Obecnie moja dieta rozdzielna dostarcza dziennie 1,3g białka (nie przekraczam 40g białka w jednym posiłku), 1,1g tłuszczu oraz 6g węglowodanów na kg masy ciała. Czy na takiej diecie można ćwiczyć pod kątem zwiększenia siły i mocy oraz delikatnego zwiększenia masy mięśniowej? Obecnie ważę 74kg przy wzroście 181cm co jest podobno idealną wagą i chciałbym, żeby tak zostało. Wygląd Pudziana mnie nie interesuje. Chciałbym jednak zbudować jeszcze trochę mięśni kosztem tkanki tłuszczowej, a przede wszystkim zależy mi właśnie na zwiększeniu siły i mocy.

Kilka artykułów:
http://zdrowa-dieta.zanetapawlik.pl/prawidlowe-laczenie-pokarmow-czesc-1/
http://zdrowa-dieta.zanetapawlik.pl/prawidlowe-laczenie-pokarmow-czesc-2/
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=16136
http://przemyslawbajno.pl/2011/08/czas-trawienia-pokarmow/

Według powyższych artykułów kasza strawi mi się w żołądku w jakieś 90 minut, natomiast jakbym dodał do tego mięso, to okres trawienia przedłużyłby się nawet do 8 godzin! Różnica kolosalna. I teraz pomyślcie, że po 3 godzinach, gdy jeszcze do końca nie strawił mi się poprzedni posiłek - zjem następny, który jest kolejną mieszaniną białek, skrobi, itd.

Jaki wpływ na zdrowie może mieć dieta kulturystyczna, w której praktycznie w każdym posiłku spożywamy mieszaninę białek, skrobi, cukrów, tłuszczów i kwasu? Mam na myśli wpływ długofalowy, tzn po kilku, kilkunastu latach stosowania takiej diety.

Czy ktoś spotkał się już z czymś takim?

Ciekaw jestem Waszych opinii.

Zmieniony przez - Tra87 w dniu 2011-12-09 20:02:20

Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 34 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 615
Ciekawy temat - pewnie ile ludzi tyle opinii.

Moim zdaniem to kolejna bzdura mająca na celu wyciągniecie od nas kasy abyśmy zakupili diety czy też książki o tym traktujące.
Bzdura o tyle potężna że bazująca na fakcie. Faktycznie białka i ww potrzebują zupełnie innego mechanizmu do trawienia (białka-kwaśne ww-zasadowe).I faktycznie teoretycznie wymuszenie na organizmie stworzenie dwóch różnych środowisk jest ciężkim zadaniem nie możliwym do osiągnięcia w jednej chwili - przez co trawienie się wydłuża.Wydaje mi się że może też w tej teorii chodzi o niepełne wykorzystanie połączonych enzymów.

Tym niemniej wziął bym poprawkę na to iż, ludzie od zarania dziejów jedzą łącząc pokarmy - i nic im nie jest. Wątpię by np Arnold jedząc kuraka z ryżem mówił "nie, nie stary jestem na diecie - Daj tylko kuraka za 8h zjem ryż"

Według mnie podstawą każdej diety która nie ma trwać 1 dzień czy miesiąc a całe życie muszą być różnorodne posiłki.

Co do oceny tej teorii i tego jak zrewolucjonizuje ona nasze podejście do diety poczekałbym do badań klinicznych (o ile takowe będą...)

"Ludzkie ciało jest najlepszym obrazem ludzkiej duszy." Ludwig Wittgenstain

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 1485 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 17897
.

Zmieniony przez - kk3 w dniu 2011-12-09 20:39:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 138 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 1346
old_man
Tym niemniej wziął bym poprawkę na to iż, ludzie od zarania dziejów jedzą łącząc pokarmy - i nic im nie jest. Wątpię by np Arnold jedząc kuraka z ryżem mówił "nie, nie stary jestem na diecie - Daj tylko kuraka za 8h zjem ryż"


Co do tego kurczaka to nie jest tak, że trawi się on 8h. Kurczak bez skórki trawi się 1,5h. Jednak gdy wymiesza się kurczaka np. z kaszą, wtedy proces trawienia wydłuża się znacznie (zdaje się nawet do 8h).

old_man
Według mnie podstawą każdej diety która nie ma trwać 1 dzień czy miesiąc a całe życie muszą być różnorodne posiłki.


W diecie rozdzielnej jak najbardziej mogą być różnorodne. To nie jest powiedziane, że mam jeść jeden rodzaj pokarmu w danym posiłku np. kaszę bez niczego. Trzeba po prostu umiejętnie łączyć. W jednym posiłku można jeść np.:
1. Chleb z masłem (skrobia i tłuszcz).
2. Tłusta ryba z sokiem cytrynowym (tłuszcz i kwas).
3. Ser z pomidorem (tłuszcz i kwas).
4. Orzechy z kwaśnymi owocami (tłuszcz i kwas).
5. Jogurt z miodem (cukier + kwas).
6. Różne odmiany chleba (skrobia i skrobia).

Ogólnie prawie wszystkie warzywa można łączyć ze wszystkim.

Swoją drogą, ostatnio coraz częściej czytam na różnych portalach, że nie można łączyć białka z węglowodanami. Także to się staje coraz bardziej popularne. Ile w tym prawdy? Tego póki co nie wiem. Liczę na opinie osób, które mają już jakieś doświadczenia z tym związane.

Na koniec wstawię jeszcze jeden dosyć ciekawy artykuł:
KORZYŚCI ZDROWOTNE Z PRAWIDŁOWEGO ZESTAWIENIA POKARMÓW

Korzyści z prawidłowego zestawienia pokarmów są znaczące i imponujące.

Jak zapewniają Jan i Inge Dres: „Przy sprawnie funkcjonującym trawieniu automatycznie osiąga się właściwą wagę ciała. Chudniemy lub przybieramy na wadze, aż do osiągnięcia normalnej dla nas wagi. Wzdęcia, zgagi i poczucie pełnego żołądka należą do przeszłości. Alergicy pokarmowi mają wszelkie szanse uwolnienia się od dolegliwości, alergie są bowiem często efektem toksyn, powstających w jelitach w wyniku źle skomponowanych pokarmów”.

Natomiast wyniki eksperymentu przeprowadzone przez dr Hay’a na próbie 18 mężczyzn w wieku od 28 do 55 lat pokazały, że po zastosowaniu diety rozdzielczej (oddzielnie potrawy białkowe i węglowodany) po upływie jednego tygodnia zdolność do pracy mężczyzn zwiększyła się o 50%, a pod koniec czwartego tygodnia – o 165%.

W 1978 roku doktor Walb zbadał 82 kobiety i 51 mężczyzn, których średnia wieku wynosiła 53 lata, a którzy cierpieli na różne choroby: guzy, alergie, choroby nerek, reumatyzm, cukrzycę, choroby układu krążenia i narządów trawiennych. Badanie krwi po czterech tygodniach stosowania diety rozdzielczej wykazało, że wskaźniki krwi unormowały się w około 80%.


Źródło:
http://www.psychologbiznesu.com.pl/?id=Artykuly&x=5 

Nie bój się cieni, one świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17
Witam serdecznie.Pisałem o tym w innym temacie teraz wklejam praktycznie tylko kosmetycznie poprawiony tekst.Zainteresowałem się waszą dyskusją na temat diety rozdzielnej i dodam co nieco od siebie jako osoba która stosowała tę dietę przez ostatni rok(dokładnie 13 miesięcy). Dodam,że już od około trzech lat eksperymentuję z różnymi dietami i sposobami żywienia.Takie hobby.
Nie będę przytaczał badań,mówię wyłącznie o własnych doświadczeniach.
1.Dieta spowodowała poprawę samopoczucia,osłabienie ale nie wyleczenie alergii,kłopoty żołądkowe odeszły do lamusa,senność w ciągu dnia przestała mnie nawiedzać nawet gdy jestem wyj...ny po ciężkim dniu,lepsze przyswajanie informacji,poprawa pamięci.Wyniki krwi bardzo dobre.
2.Dieta spowodowała znaczny spadek poziomu tkanki tłuszczowej.Jestem chudy jak szczapa:). Fakt,że tkanka ubywa powoli,równomiernie.Siła nie spadła,tyle ile podnosiłem tyle podnoszę(pojedyńcze maksy).
3.Na diecie rozdzielnej nie da się zbudować masy mięśniowej!Ci którzy przytaczają różne argumenty,że się da najwyraźniej nie próbowali tego zrobić.Wypróbowałem wszelkie możliwe konfiguracje tej diety i ćwiczeń i...nic.Nie da się i koniec.
Uprzedzając zarzuty;problemów z robieniem masy mięśniowej nigdy nie miałem z utratą masy też nie.
Najlepsze wyniki w budowaniu masy osiągnąłem na diecie wysokokalorycznej:). Na diecie rozdzielnej musiałbym wpieprzać ogromne ilości pożywienia aby zaspokoić potrzeby kaloryczne osoby ćwiczącej.Podjąłem taką próbę ale niestety powoduje to dyskomfort.
Rację mają ci którzy twierdzą,że aby zbudować mięśnie trzeba mieć zbilansowaną,mieszaną dietę.Po roku stosowania klasycznego układu 3-6 mieszanych posiłków wysokokalorycznych przytyłem bez żadnego problemu i mogę dzięki temu potwierdzić po raz kolejny,że dla robienia masy najlepiej sprawdza się żywienie wysokokaloryczne,mieszane bez rozdzielania.Pozdrawiam i życzę satysfakcjonujących treningów i osiągnięć.

Zmieniony przez - Gumolenko w dniu 2014-12-03 14:42:10
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta dla osoby ważącej poniżej 70kg (65-67)

Następny temat

Pierwsza dieta

WHEY premium