Na JJ nie ma mocnych, choć jest trochę spięty w pierwszych rundach i wtedy ewentualnie można go usadzić.
Doskonała pierwsza runda, ale jak JJ się rozkręcił to kaplica. Od czasu jak sprowadził go do parteru, to wiedziałem że to koniec.
Te jego łokcie to jakaś masakra. SKubany potrafi wykorzystać swój zasięg.
Graty dla Machidy za pierwszą rundę, pierwszy raz JJ nie wyglądał jak ktoś z innej ligi.
Z innej beczki- czy nadejdą kiedyś czasy kiedy SFD będzie chodziło tak jak wszystkie inne fora?
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2011-12-11 05:42:18