Na początku chciałbym napisac pare słow o sobie. Myśle ze to pomoze lepiej odpowiedzieć na moje pytania ;p Mam 19 lat waga okolo 78 +/- 1 kg. Ćwicze 2 lata z kawałkiem, diete zależnie od tego czy to redukcja czy tez okres budowania masy/sily staram sie dopracowywać najlepiej jak umiem. Pokrywam z niej zapotrzebowanie na wszystkie makroelementy. Do wiosny tego roku opieralem się jedynie na diecie i treningu. Latem i jesienią robiłem bardzo lekka wycinke dodając BCAA Mega Caps z Olimpu. Powiem szczerze ze w dawkach powyzej 1g na 10kg mc. naprawde czuć bylo że działa antykatabolicznie. Sylwetka się troche odłusciła przy wynikach silowych na lekki plus.
Chciałbym teraz przez sezon zimowo-wiosenny nabrać jak najwiecej masy/sily. Trening silowy 4 razy w tygodniu trwający okolo 60min, 1 raz w tygodniu (w dniu bez silki) aeroby 60min. Dieta jest narazie z bilansem na 0 jednak stopniowo bede zwiekszał kalorie by zrobic nadwyzke. Moj pierwszy raz z kreatynką jest juz w planach ale to na poźniej, teraz gdy wszystko bedzie i bez kretki szło myslalem o dobrym dograniu supli okołotreningowych. I OTO MOJE PYTANIE : Co polecacie żeby jak najlepiej wystartować ? Troche funduszy sobie zabezpieczyłem więc kazda opcje jest do przemyslenia. Trzymać się jak na redukcji tylko bcaa przed i po treningu czy to za malo jesli mowimy o maksymalnym wykorzystaniu tego czasu ? Myslalem nad Anabolic Window po treningu z tym ze podobno trzeba odczekac troche po treningu z przyjęciem tego a potem znowu z przyjęciem posilku. Ja posilek moge juz po 20 min od zakonczenia treningu spożywać wiec czy jest sens bawic się w AW ? Czy przyjmując bcaa bezposrednio po a potem normalne zarcie otrzymam podobny efekt ? Dodam że zalezy mi wyłącznie na poprawie regeneracji i maksymalizaji "przyrostów". Na komfort i motywacje do treningu nie narzekam wiec wszelkie pobudzacze to raczej juz 2 plan ;p Ale jak mowilem kazdą opcje rozwaze.
Pozdrawiam