Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam.
Czy mogę połączyć te 3 dyscypliny, wyglądałoby to tak:
poniedziałek siłownia
wtorek rano rowerek, wieczorem bieganie
środa siłownia
czwartek rano rowerek, wieczorem bieganie
piątek siłownia
sobota rano rowerek, wieczorem bieganie.
Jeśli chodzi o siłownię to jest to trening na siłę;
Bieg to tak około 8km wynosi przez 45min
Rowerek też tak myślę, że około 45min.
Jeśli się tak nie da to wybrał bym siłownia + rowerek.
Zależy mi głównie na spaleniu tłuszczu, ale na siłkę też mogę chodzić.
Tym planem chcę zacząć ćwiczyć po nowym roku, obecnie przerwa.
Płeć : mężczyzna
Wiek : 18
Waga : 85
Wzrost : 179
Aktywność w ciągu dnia : siłownia, szkoła
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia, latem pływanie, tenis
Odżywianie : diety nie mam, ale od nowego roku będzie
Cel : redukcja i siła
Staż: 1 rok
Stan zdrowia : zdrowy
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Odżywki: brak
Stosowane wcześniej diety : od nowego roku będzie, szybciej starałem się jeść dobrze
Zmieniony przez - Lechita18 w dniu 2011-12-23 12:12:37
Zmieniony przez - Lechita18 w dniu 2011-12-23 12:15:31
Szacuny
2
Napisanych postów
23
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
93
Imo z rowerkiem to lepiej daj se siana. Co to w ogóle za ćwiczenie? Dla tych co nie chce im się stać? Jak tobie też się nie chce, to zamień go na wioślarza, bo od rowerka to w warunkach stacjonarnych co najwyżej dupa urośnie.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mogę biegać, zamiast rowerku, ale na innych forach czytałem, aby wybrać przynajmniej 2 ćwiczenia aerobowe, bo jedno trochę mało. I od rowerku pogoda nie zależy, a spala się też kalorii.
Szacuny
2
Napisanych postów
23
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
93
Aeroby są tym skuteczniejsze im więcej mięśni angażują, natomiast na rowerku stacjonarnym jedyne co sobie wyrobisz, to coraz wygodniejsze ułożenie ciała. Ale oczywiście możesz przekonać się o tym sam.