nie ma planu ktory cie zmotywuje.
to zalezy tylko od ciebie.
marnujesz najlepsze lata na bezczynnosc sportowa-moze warto sie zastanowic nad innym sportem?
moze sporty druzynowe?
a moze po prostu nie masz zaciecia do sportu?
moze lepiej rozwijac inne zainteresowania,zdolnosci(np muzyczne),zdobyc wyksztalcenie?
ale jest kilka sposobow,ktore pomagaja cwiczyc regularnie:
-zastanowic sie,po co wlasciwie chce cwiczyc i co chce osiagnac?(bez gornolotnych i odleglych celow-bo np po co tobie waga 115 kg,jak piszesz ,ze juz teraz masz brzuszek?zeby wiecej wazyc nie trzeba wcale trenowac-
trening silowy to jedna z drog...
-ile moge na po przeznaczyc czasu nie tracac na innych zajeciach,czynnosciach?
-rozpoczynac treningi od minimalnych ilosci cwiczen i trenowac 2-3 razy w tygodniu do max godziny.na poczatek wystarczy 30 min...
-trening jak najprostrzy-po 1 cw na grupe i koniec-jak wytrwasz dluzszy czas ,sam moze poczujesz niemoznosc doczekania sie nastepnego treningu-to juz jest dobry sygnal ale kolejne treningi tez zwiekszamy stopniowo-zadnych planow mistrzow na blyskawiczna super mase sile i rzezbe-bo znow sie zniechecisz po krotkim czasie..
-warto tez znalesc bardziej zaawansowanego partnera do treningow. w 2-3 osoby trenuje sie o wiele lepiej.
-nie uzywac zwrotu:nie chce mi sie,nie mam czasu itp..unikac tez osob na treningu tak sie wypowiadajacych-strasznie to demotywuje.
-podobnie-dzis nie robie tego cw ,bo nie lubie,itp....
-przed rozpoczeciem treningow-dokonac dokladnych pomiarow ,porobic sobie zdjecia wg oceny sylwetki i umiesnienia-bedzie z czym porownywac za pare miesiecy a w chwilach zwatienia,bedzie czym sie dopingowac.
-trenowac na silowni z latwym dostepem i blisko-wazniejsze jest latwe dotarcie na gorsza silownie niz skomplikowany dlugi dojazd na jakas super silownie.dlugie dojazdy zniechecaja nieodpornych psychicznie(a do nich sie zaliczasz).czas treningu warto logistycznie tez dopasowac-np po powrocie ze szkoly,pracy przechodze obok silowni i trenuje.
-nie inwestowac w suple i inne im podobne-to mozna robic jak wytrwasz min 1 rok
-warto tez wyznaczyc sobie jakis konkretny cel-np do lata wycisne 100 kg,lub wystartuje w jakis zawodachklubowych,dzielnicowych ,czy z naszego forum.warto o swoich zamierzeniach powiedziec kolegom,najblizszemu otoczeniu-bede cie motywowac -pomagajac itp lub niedowierzajac i sie wysmiewajac-oba te sposoby sa skuteczne-tylko kwestia twojej determinacji i odpornosci psychicznej.