Ćwiczę jak na razie planem FBW traktora i całkiem nieźle mi idzie, bardzo poprawiłem wyniki siłowe (przysiad 45 na 70 kg, wyciskanie leżąc 35 na 52,5 kg, itd) i zastanawiam się jakim planem dalej ciągnąć? Nie jestem już w stanie dokładać ciężarów na każdym treningu, więc ustawiłem sobie widełki 10-12 powtórzeń, jak dochodzę do 12 to dokładam 2,5 kg. Jak na razie ćwiczę: gryf + 50% CD + 75% CD + 100% CD, i teraz pytanie - czy powinienem dołożyć dodatkową serię, czy spróbować czegoś nowego?
Przeglądałem forum, przeczytałem polecaną przez traktora książkę Starting Strength i zastanawiam się nad podanym tam planem (podobnym do podawanego przez traktora):
A-B-A B-A-B
TRENING A
1. Przysiady ze sztangą na barkach 3x5
2. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej 3x5
3. Martwy ciąg 1x5
4. Pompki na poręczach 2x8*
TRENING B
1. Przysiady ze sztangą na barkach 3x5
2. Wyciskanie żołnierskie 3x5
3. Podrzut 5x3 / Wiosłowanie sztangą w opadzie 3x5**
4. Podciąganie na drążku podchwytem 2x8*
więcej szczegółów -> link
Proszę o radę, co robić dalej?