Problem z treningami i celem.

Siemanko.
Czytałem inne tematy, ale nie zaspokoił mnie żaden :P

Sprawa wygląda następująco. Na siłownię w tygodniu chodzę 5 razy ( kazda partia osobno, tylko rece razem). Ale kosmicznie mi brakuje sportów walki. Moim priorytetem jest nabranie jeszcze masy. Także więc robię typowy plan treningowy na masę. A SW chciałbym wrzucić w środę - nie mam wtedy siłowni. A niedziela cała wolna na regenerację.
Przed i po SW jem BCAA i carbo. I teraz pytanie, czy te 75 minut zasuwania na macie raz w tygodniu mocno się gryzie z nabieraniem masy?

Z góry dziękuję za odp. :)

Możesz się przetrenować lekko , więc jeżeli chcesz walczyć to zmień trening na coś lżejszego a jeżeli chcesz masę to odpuść raczej walkę.
PS. Jeżeli walczysz to nie powinieneś robić masy tylko wytrzymałość ,np. 40ruchów na sztandze ;P

Ale walkę chcę trenować tylko dodatkowo, bo to lubię i tego mi brakuje...i to nie ona, a jednak nabranie masy jest moim celem. :)

Hmmm , no to ogranicz troszkę ilość serii , żebyś się nie przetrenował nie daj Bóg !: )

Ale właśnie dobrze się czuję, nie odczuwam przetrenowania.