Ocena treningu na mase

Przede wszystkim to podaj ciężary w podstawowych ćwiczeniach a potem coś się będziemy martwić

Linka z gory to sobie pozniej poczytam bo troche za dlugie na dzis juz trza spac isc. A co do nierobienia nog jak to nie ma takiego czegos ze nie robie? nie podobaja mi sie zbyt umiesnione nogi to sobie ich nie robie. Masy chce nabrac do pewnego stopnia a nie byc karkiem 2metry na 2 metry (bez obrazy dla takich osob) bo mi sie takie cos nie podoba. Jak juz wspomnialem nogi mam masywne wiec jak nabiore miesnia na gorze proporcje ciala beda nadal ok. Jezeli ilosc wyrzucanych hormonow przy przysiadach daje jakies znaczace efekty to przeboleje to i bede je robil. Ale gadki w stylu "jak to nie ma nie robienia czegos tam" beda dla mnie zawsze niezrozumiale.

Burcz

"A co do nierobienia nog jak to nie ma takiego czegos ze nie robie?"

No nie ma czegoś takiego tutaj nie chodzi o to czy masz wielkie nogi czy małe, po prostu na chłopski rozum biorąc tą sprawę to nogi jako partia mięśniowa stanowią pół twojego ciała. Przy robieniu nóg następuję więc do uwolnienia hormonów w dużym stopniu. Tak więc jak ktoś już napisał "bez nóg nie ma masy" oczywiście jest to względne bo trening będzie Ci szedł ale efekty mogą być zauważalne np. dużo później

"Masy chce nabrac do pewnego stopnia a nie byc karkiem 2metry na 2 metry (bez obrazy dla takich osob) bo mi sie takie cos nie podoba."

Te zdanie mnie rozłożyło. Typowe "karki" własnie mają budowę litery V a nie jak powinni litery X bo najczęściej NIE ROBIĄ NÓG.
Docelowo dążysz do budowy atlety powiedzmy.

Podaj ciężar w podstawowych ćwiczeniach i się dobierze trening dla Ciebie.




Zmieniony przez - DDM w dniu 2012-01-11 22:26:37

Ale mi wlasnie typ budowy ciala "V" jak najbardziej odpowiada. Hormonow jest wydzielanych duzo przy przysiadzie z tego co mowisz ale czy jest ich az tyle zeby dawaly znaczace efekty a nie jakies niewarte uwagi. Jesli efekty bez robienia nog pojawia sie pozniej to nie jest dla mnie to problem, poczeka sie. Martwego ciagu i przysiadow nie robilem co juz wiadomo. Zrobie test na martwy ciag i przysiad z czego martwy ciag dorzuce na stale do treningu ale z robieniem nog jeszcze sie wstrzymam.

"czy jest ich az tyle zeby dawaly znaczace efekty a nie jakies niewarte uwagi"

Co to wg za rozumowanie jest? Daje wiele ale to nie jest tyle że zaraz będziesz jak Arnold.

3 raz nie będę się powtarzał jak nie napiszesz jakimi ciężarami wykonujesz podstawowe ćwiczenia to Ci nie pomogę. Wiadomo skoro MC nie robiłeś to nie ale skoro nogi masz rozbudowane to kiedyś musiałeś ten przysiad robić.

Nog nie robilem po prostu z natury mam masywne. Ciezary w MC i przysiad mam podac ile jednorazowo max dam rade czy jakim ciezarem dam rady zrobic np 10 powtorzen?