Nolvadex co? i jak?

Witam! Mam ginekomastię (natrualną tzn. nie po żadnych suplach) od 2 lat się z tym męczę. Na siłce się bawiłem przez jakiś czas a 3 miesiące temu robiłem systematyczne,wyczerpujące treningi i nie zeszło mi gino więc postanowiłem zwalczyć to farmakologicznie i znalazłem Nolvadex, ale mam kilka pytań
Czy jest na receptę?
Jakie dawki brać?
Czy są jakieś skutki uboczne?
Moja parametry to: 180cm 56kg i 16 lat

Zmieniony przez - s0bieskii w dniu 2012-01-13 22:29:04

to jest na recepte ja stosowalem ale mi g**** dało. mam swoje gino/lipo przez 4 lata, ja bym ci nolvadexu nie polecał, lepiej idz sie przebadaj u endykronologa, ginekomastia to jest objaw, ja żałuje że te p******one w dupe konowały zwane lekarzami nie przebadali mnie 5 lat temu - bo wowczas stwierdzono by ze mam deficyt testosteronu i moze by mnie jakos zaczeli leczyc d****e :) takze przebadaj sie doglebnie u endykronologa.

Skoro masz już gino od 2 lat to zapomnij że Nolva Ci pomoże cokolwiek... Ten środek możesz sobie odpuścić, bierze się go w początkowym stadium gino wtedy jak się pojawia, jak dla mnie nolva to g**** i tyle! sam brałem i hooja mi pomogło, do tej pory mam gino, ale za jakiś czas idę na zabieg pozbyć się tego. Na gino najskuteczniejszym lekiem jest Letrozol/Femara. Znajomy pisał że zjadł 6 opakowań nolvy bo mu wyskoczyło gino i nic nie pomogło kompletnie, zarzucił letrozol i gino zeszło pięknie:) Osobiście jak bym nie miał gino a by mnie atakowało to od razu uderzał bym Femarą albo jakimś innym mocnym inhibitorem aromatazy, ale na pewno nie nolvą. Tak czy tak jeśli masz od 2 lat gino to już wątpię że cokolwiek poza zabiegiem Ci pomoże:) Pozdrawiam.

A co do lekarzy z NFZ to są huuuje i tyle powiem! Znajomy miał mieć zabieg (ja w ten dzień poszedłem się również umówić) dostałem termin za ponad 6miesięcy, przyjeżdżam do domu kolega już siedział na gg pytam co i jak a ten że mu nie zrobili lekarz zaczął pyerdolić że to mu zepsuje całą klatke, że już nigdy koszulki nie ściągnie bo tak to będzie hoojowo wyglądało itd itd... I jeszcze różne śmieszne rzeczy zaczął pieprzyć i nie zrobili mu tego zabiegu więc ja osobiście nawet nie czekam na ten termin bo mi z pewnością też nie zrobią tylko jadę za jakiś czas do Kielc prywatnie pozbyć się tego dziadostwa. Tak więc wątpię żebyś załatwił coś z zabiegiem jeśli byś chciał na NFZ, mało komu się to udaje.. ale próbować możesz jeśli chcesz:) Pozdrawiam.