Krótki staż, niezłe efekty, zielony użytkownik. zdjęcia

Witam



Jestem zielonym zawodnikiem w kulturystyce, i chciałbym się poradzić kilku

spraw. Może najpierw zaczne od "troche o mnie"

Staż. Kiedys 5 miesięcy w gimnazjum. Obecnie 3 miesiące.
Waga 82kg wzrost 183.
Wiek - 19
Typ: Endomorfik (dalej nie wiem czy się cieszyć czy nie : P)


Zamierzam wam opowiedzieć swoją krótką historie.

Zawsze byłem chuderlaczkiem, osiągającym dobre wyniki w sportach

wytrzymałościowych tj. biegi długodystansowe.
W gimnazjum otrzymałem komputer... Dalej wiecie co sie mogło dziać.
Przez 4 lata jadłem co popadnie. Zalałem się strasznie. Moja forma i
kondycja mimo 92 kilogramów wagi, w 1 liceum nadal była topowa, na klase liczącą sobie 38 chłopa (nie wiem czy to moja wina czy może moja klasa jakaś anemiczna).

Październik pod koniec września/początek października 2010 postanowiłem

zlecieć na wadze do - chudego wyglądu (teraz wiem że chudy to jeszcze gorszy niż gruby).

Załączam zdjęcia.

Tutaj, 92kilogramy.
http://img803.imageshack.us/img803/2584/nasfd.jpg

2 Miesiące później...

a tutaj już 67 kilogramów.

http://img706.imageshack.us/img706/6302/nasfd2.jpg


Tak więc w 2 miesiące zrzuciłem 25 kilogramów mięśni i fatu.Podam swoją diete jak na tamten czas bo pewnie ktoś się zaciekawił.Dieta była opracowana przezemnie. (bardzo chciałem zrzucić to szybko) Efektu Yoyo nie było. gdyż przez rok utrzymywałem wage w granicach 67-74 w zależności od wysiłku, obżarstwa itd : P.

Musli z mlekiem 0,5% biedronkowe
Serek wiejski z pomidorem i cebulą
obiad - warzywa z patelnii smażone na małej ilości oliwy.
kolacja jablko, tuńczyk z kukurdzą
czyli jakoś ogólnie 1000 kalorii dziennie. Nie jadłem chleba, ziemniaki raz na tydzien do niedzielnego obiadu, słodyczy nie ruszałem.

30 minut - godzinka aerobów dziennie 5 dni w tygodniu :).
w 2 miechy spadło 15-17 centymetrów w pasie.


po roku nic nie robienia zacząłem chodzić na siłke i przybieram na masie oraz sile z bardzo dużą prędkością.
W ciągu 2 miesięcy z 74 na 82.

82 kilogramy (zdj z przed paru dni) przód
http://img710.imageshack.us/img710/3788/kek11styczen.jpg

no i profil.
http://img252.imageshack.us/img252/7994/sfd3.jpg

Dieta stosowana podczas robienia masy.
Rano kanapka albo serek wiejski
w szkole bułka z serem żółtym i szynką
po lekcjach robie sobie makaron z szynką/kurczkaiem/kiełbasą w kostke do tego daje suszone pomidory firmy Ole. smaże to na oliwie z tych pomidorów. dodaje serka topionego aby powstał taki sosik no i zjadam. Posiłek około 1500-2000 kalorii (tak, jem więcej niż inni - potrafie na sniadanie zjesc bochenek chleba (15-25 kromek) o ile jest dobra szynka w lodówce) a na kolacyjke wątróbka z cebulką, jabłko, banan, ciastko, kanapka.

ćwicze 5 razy w tygodniu chociaż wolałbym 10 bo sprawia mi to niesamowitą radość.


Do kwietnia chciałym przymasować tym sposobem do 85-86 kilogramów i przystąpić do rzeźby. Oczywiście mam zamiar zastosować odpowiedni trening.
Zmiana ilości serii i powtórzen na siłowni, aeroby 3 razy 30 minut w tygodniu. oraz trening HIIT 3 x w tygodniu a czczo z rana.
Czy jeżeli zastosowałbym diete na około 1000k kalorii tą którą stosowałem podczas odchudzania to czy by mi mięśnie szlag trafił?
Mam zamiar kupić na wtedy jakieś HMB oraz spalacz.

czekam na odpowiedź i podkreślam że jestem świerzak.

Pozdrawiam
Niedoświadczony Hubert


Zmieniony przez - Synek w dniu 2012-01-15 15:14:12

tak, szlag trafi miesnie, bo 1000 kcal to glowdoka
poczytaj podwieszone tematy na temat diety,

A skomentowałbyś moje efekty?
Licze na konstruktywną krytyke
Pochwały
zażalenia
powiedz jeszcze kiedy powinno sie zaczynać robić redukcje? tak abym zdążył do połowy czerwca : P

redukacj 25kg w 2 miechy-niezdrowa, ale widac, ze dosc dobrze przeprowadzona, brak nadmiaru skory itp.
przybieranie na wadze tez widac, ze idzie powoli, a do celu./
obecnie nie widze co tam masz do redukowania, ja bym delikatnie masowal tak jak do tej pory

No to dziękówka.
Czytałem to forum 2 miesiące, no ale dzisiaj postanowiłem wreszcie założyć konto i zacząć się udzielać. Co tutaj dużo gadać, zakochałem się w siłowni :)