niemaregul
Witam,
Jak widzicie konto założone od 1,5 roku. Jednak ćwiczę systematycznie od 1,5 mca. Nie ukrywam iż do pierwszego posta zmotywował mnie fakt całkowitego zmieszania po intensywnej lekturze forum. Całkowicie nie wiem co robię dobrze a co źle i padam na kolana niczym muzułmanie prosząc Was o pomoc.
Coś bliżej:
8 lat temu sportowiec.
Pozostałosci po byciu sportowcem: Żadnych
Sylwetka: Bardziej endomorfik – mam chude przedramiona, ale opasły na brzuchu, przemiana materii ruszyła się bardziej odkąd zacząłem ćwiczyć, zapewne mam dosyć duże otłuszczenie
Tryb pracy: siedzący jednak mało czasu na sen (staram się spać 8 h) , dietę starałem się trzymać jednak w wyniku tego iż w pracy mam zero czasu i nienormatywny czas pracy zakupiłem gainer Mutan Mass + białko i zamieniłem dietę na gainer + białko, to co obecnie pozostało z diety:
1.
białko WPC80 – 31 B 2,5 W 2,8 T 162 Kcal
płatki owsiane górskie 100g + 200 ml mleka 2 % Tł. – 9 B 81,6 W 11,2T 520 Kcal
banan - 0 B 17 W 0,3 T 74 Kcal
Witaminki – nie wiem jakie wartości mają
2.
białko WPC80 – 31 B 2,5 W 2,8 T 162 Kcal
3.
Makaron 200 g dwujajeczny 23 B 150 W 5,2 T 746 Kcal
4 jajka 50 B 2,4 W 40 T 560 Kcal
4.
Po treningu
Mutant Mass 200 g z 41 B 138 W 15 T 840 Kcal
5.
300 g Filet z indyka 54 B 6 W 6 T 240 Kcal
Wychodzi z tego: 240 Białko , 400 Węglowodany , 83,3 Tłuszcze 3304 Kcal
Jak widzicie dieta jest mizerna i nic nie warta bo oparta na samych białkach i gainerach ale nie mam pomysłu na to jak to rozwiązać przy moim trybie pracy. Zapewne i ze zdrową ma mało wspólnego. Trening mogę wykonywać tylko w godzinach 19-20.
Teraz co posiadam w swej przypracowniczej siłowni:
Suwnica Smitha, modlitewnik, prasa na nogi, gryf łamany, prosty, hantle, dodatkowo chce zamówić wyciąg z Marbo.
CELE sportowe: Przymasowanie przez 2 mce tych chudych łapek, później rzeźba a od września kolejne masowanie.
CELE mentalne: Odzyskanie wiary w siebie, wyrobienie systematyczności i walka ze swoimi słabościami
Trening:
1. Dzień
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12 12 12
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM 12 12 12
ROZPIĘTKI ZE SZTANGIELKAMI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12 12 12
PRZENOSZENIE SZTANGIELKI W LEŻENIU W POPRZEK ŁAWKI POZIOMEJ 12 12 10
WYCISKANIE “FRANCUSKIE” JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE 12 12 12
WYCISKANIE „FRANCUSKIE”HANTLI W SIADZIE 12 12 12
2. Dzień
Sztrugsy 12 12 12
PODCIĄGANIE SZTANGIELKI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE) 12 12 12
PRZNOSZENIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12 12 12
.UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ NA „MODLITEWNIKU (podchwytem) 12 10
UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI W SIADZIE NA ŁAWCE SKOŚNEJ(Z SUPINACJĄ NADGARSTKA): 12 12
UGINANIE NADGARSTKÓW PODCHWYTEM W SIADZIE 30 25
UGINANIE NADGARSTKÓW NACHWYTEM W SIADZIE 20 15
I TUTAJ PYTANIE: WYCZYTAŁEM W JEDNYM Z TEMATÓW IŻ PO TAKICH ĆWICZENIACH NA PRZEDRAMIONA BĘDĘ JE MIEĆ CYT. „JAK MAŁA DZIEWCZYNKA” więc co robić (?) nie mam pojęcia.
3. Dzień
Unoszenie ramion w przód ze sztangą 12 12 12
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 12 12 12
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 12 12 12
Wyciskanie sztangielek 12 12 12
Wspięcia na palce z obciążeniem 25 25 25
PRZYSIADY ZE SZTANGĄ NA BARKACH 12 12 12
PROSTOWNIE NÓG W SIADZIE 20 15 15
Dodatkowo po 2 dniach ćwiczeń – ćwiczenia brzucha ( brzuszki na skośnej 20 20 15 , Skłony boczne z obciążeniem 15 15 15
ZAOBSERWOWANO: malusieńki acz cieszący oko (bo wiedz że coś się dzieje ! ) przyrost masy mięśniowej na bicepsie i tricepsie
A z negatywów: przyrost brzuchoopony.
Pytania: Co poprawić – pewnie wszystko ? Im więcej czytam forum tym mniej wiem i mniej pewien jestem co do słuszności tych ćwiczeń ponieważ czytam coraz to sprzeczne opinie bo nie wiadomo kto ma racje. Czy takie zastąpienie diety ma sens w moim przypadku ? Czy ilość powtórzeń jest dobra na masę – też sprzeczne opinie czytałem.
A na koniec: Chce wyrazić swój ogromny szacunek do wszystkich ćwiczących tych zawodowo, amatorsko i tych na początku drogi acz zdeterminowanych. Niesamowitym jest jak wielkiej pracy, trudu i samozaparcia potrzeba dla nawet najmniejszego efektu. Cytat z pieśni aż się nasuwa „chcieliby mieć wynik ale nie chcieliby pracować, tego się nie da pogodzić rady nie dałbys zobacz”
P.S.
Wymiary w profilu aktualne aczkolwiek nie wszystkie bo nawet nie wiem jak się mierzy klatke a co dopiero inne cześci ciała.
Jak widzicie konto założone od 1,5 roku. Jednak ćwiczę systematycznie od 1,5 mca. Nie ukrywam iż do pierwszego posta zmotywował mnie fakt całkowitego zmieszania po intensywnej lekturze forum. Całkowicie nie wiem co robię dobrze a co źle i padam na kolana niczym muzułmanie prosząc Was o pomoc.
Coś bliżej:
8 lat temu sportowiec.
Pozostałosci po byciu sportowcem: Żadnych
Sylwetka: Bardziej endomorfik – mam chude przedramiona, ale opasły na brzuchu, przemiana materii ruszyła się bardziej odkąd zacząłem ćwiczyć, zapewne mam dosyć duże otłuszczenie
Tryb pracy: siedzący jednak mało czasu na sen (staram się spać 8 h) , dietę starałem się trzymać jednak w wyniku tego iż w pracy mam zero czasu i nienormatywny czas pracy zakupiłem gainer Mutan Mass + białko i zamieniłem dietę na gainer + białko, to co obecnie pozostało z diety:
1.
białko WPC80 – 31 B 2,5 W 2,8 T 162 Kcal
płatki owsiane górskie 100g + 200 ml mleka 2 % Tł. – 9 B 81,6 W 11,2T 520 Kcal
banan - 0 B 17 W 0,3 T 74 Kcal
Witaminki – nie wiem jakie wartości mają
2.
białko WPC80 – 31 B 2,5 W 2,8 T 162 Kcal
3.
Makaron 200 g dwujajeczny 23 B 150 W 5,2 T 746 Kcal
4 jajka 50 B 2,4 W 40 T 560 Kcal
4.
Po treningu
Mutant Mass 200 g z 41 B 138 W 15 T 840 Kcal
5.
300 g Filet z indyka 54 B 6 W 6 T 240 Kcal
Wychodzi z tego: 240 Białko , 400 Węglowodany , 83,3 Tłuszcze 3304 Kcal
Jak widzicie dieta jest mizerna i nic nie warta bo oparta na samych białkach i gainerach ale nie mam pomysłu na to jak to rozwiązać przy moim trybie pracy. Zapewne i ze zdrową ma mało wspólnego. Trening mogę wykonywać tylko w godzinach 19-20.
Teraz co posiadam w swej przypracowniczej siłowni:
Suwnica Smitha, modlitewnik, prasa na nogi, gryf łamany, prosty, hantle, dodatkowo chce zamówić wyciąg z Marbo.
CELE sportowe: Przymasowanie przez 2 mce tych chudych łapek, później rzeźba a od września kolejne masowanie.
CELE mentalne: Odzyskanie wiary w siebie, wyrobienie systematyczności i walka ze swoimi słabościami
Trening:
1. Dzień
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12 12 12
WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ WĄSKIM UCHWYTEM 12 12 12
ROZPIĘTKI ZE SZTANGIELKAMI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12 12 12
PRZENOSZENIE SZTANGIELKI W LEŻENIU W POPRZEK ŁAWKI POZIOMEJ 12 12 10
WYCISKANIE “FRANCUSKIE” JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE 12 12 12
WYCISKANIE „FRANCUSKIE”HANTLI W SIADZIE 12 12 12
2. Dzień
Sztrugsy 12 12 12
PODCIĄGANIE SZTANGIELKI W OPADZIE(WIOSŁOWANIE) 12 12 12
PRZNOSZENIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ 12 12 12
.UGINANIE RAMION ZE SZTANGĄ NA „MODLITEWNIKU (podchwytem) 12 10
UGINANIE RAMION ZE SZTANGIELKAMI W SIADZIE NA ŁAWCE SKOŚNEJ(Z SUPINACJĄ NADGARSTKA): 12 12
UGINANIE NADGARSTKÓW PODCHWYTEM W SIADZIE 30 25
UGINANIE NADGARSTKÓW NACHWYTEM W SIADZIE 20 15
I TUTAJ PYTANIE: WYCZYTAŁEM W JEDNYM Z TEMATÓW IŻ PO TAKICH ĆWICZENIACH NA PRZEDRAMIONA BĘDĘ JE MIEĆ CYT. „JAK MAŁA DZIEWCZYNKA” więc co robić (?) nie mam pojęcia.
3. Dzień
Unoszenie ramion w przód ze sztangą 12 12 12
Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 12 12 12
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 12 12 12
Wyciskanie sztangielek 12 12 12
Wspięcia na palce z obciążeniem 25 25 25
PRZYSIADY ZE SZTANGĄ NA BARKACH 12 12 12
PROSTOWNIE NÓG W SIADZIE 20 15 15
Dodatkowo po 2 dniach ćwiczeń – ćwiczenia brzucha ( brzuszki na skośnej 20 20 15 , Skłony boczne z obciążeniem 15 15 15
ZAOBSERWOWANO: malusieńki acz cieszący oko (bo wiedz że coś się dzieje ! ) przyrost masy mięśniowej na bicepsie i tricepsie
A z negatywów: przyrost brzuchoopony.
Pytania: Co poprawić – pewnie wszystko ? Im więcej czytam forum tym mniej wiem i mniej pewien jestem co do słuszności tych ćwiczeń ponieważ czytam coraz to sprzeczne opinie bo nie wiadomo kto ma racje. Czy takie zastąpienie diety ma sens w moim przypadku ? Czy ilość powtórzeń jest dobra na masę – też sprzeczne opinie czytałem.
A na koniec: Chce wyrazić swój ogromny szacunek do wszystkich ćwiczących tych zawodowo, amatorsko i tych na początku drogi acz zdeterminowanych. Niesamowitym jest jak wielkiej pracy, trudu i samozaparcia potrzeba dla nawet najmniejszego efektu. Cytat z pieśni aż się nasuwa „chcieliby mieć wynik ale nie chcieliby pracować, tego się nie da pogodzić rady nie dałbys zobacz”
P.S.
Wymiary w profilu aktualne aczkolwiek nie wszystkie bo nawet nie wiem jak się mierzy klatke a co dopiero inne cześci ciała.
to.twoje.zycie.wiec.walcz.o.nie.
Krzysztof Piekarz
Ekspert-SFD
Alucard666
