problem z przybraniem na masie

Witam! Mam 19 lat, ćwiczę regularnie od około 6 mies. Na początku ważylem 55kg +/-1kg. Teraz mam 61 kg +/- 1 kg. Wzrostu 175 cm. Troche przybralem na masie, miesnie w miare "urosly". I tu pojawil sie problem. Cwicze na atlasie (nie mam dostepu do innego sprzetu), co jakis czas byl progres ale od okolo poltora miesiaca nic. Jak podnosilem 95 na klate na atlasie tak dalej tyle samo. Wiecej nie dam rady. Przestalem tez przybierac na masie. Ogolnie mam problem z przytyciem. Jem czesto, podjadam co chwile, jem ryż, jajka, pije mleko, makarony. Co jest do zjedzenia to zjem, mam ogromny apetyt. Nie mam pojecia co zrobic, zeby dalej sie rozwijac, przybrac na masie powiedzmy do okolo 70-75 kilo. Czytalem jakis czas temu o dietach, wiec staralem sie jesc czesto i rzeczy zawierajace duzo weglowodanow i bialka. Bez skutkow, POMOCY!

zapisz kolego się na siłownie, atlas to nie dobry pomysł na dłuższą mete. wklej diete z obliczeniami (podusmowanie mnie interesuje)

Nie mogę właśnie na normalna slownie.. Studiuje zaocznie, w tygodniu jestem u siebie w malym miasteczku, dobrze ze chociaz taka jest [ zalaczam zdj ]. Cięzko okreslic kalorie, kazdego dnia jadam co innego, moze opisze przecietny dzien. Wstaje kolo 9, zjem czasem woreczek ryzu + pol litra mleka, czasem pare kanapek, czasem jajecznica + kanapki + mleko. Obiad oko 13, najczesciej makaron z rosolem bo lubie, na drugi ziemniaki z jakims miesem + salatka, czasem ziemniaki zamieniam na ryz, zcasem spaghetti. 13-17 caly czas podjadam, to czekolady, to jakis owoc, ciasto, na co mam ochote. Jakis podwieczorek, najczesciej kanapki z szynka i herbata. Kolo 19 silownia. Jak wroce to stram sie zjesc ryz albo jajka i wypic pol litra mleka, ale roznie to bywa. Spac ide kolo 24. Przed snem tez cos lubie podjesc, czekolade czy cos. Ogolnie jem duzo slodkiego. Program treningowy wyglada tak, ze staram sie przyjsc na silownie 3-4 razy w tygodniu na godzinke, czasem 15 minut wiecej. Pierwszy dzien klatka +biceps lub triceps, drugi dzien treningu barki + nogi, trzeci plecy + kapturek + triceps/biceps. na duze partie stosuje obciazenia duze, okolo 80-90% max po 12-15 powtorzen, podnosze ile max w jedej seri dam rade. Na mniejsze partie 8 seri po 8-10 powtorzen obciazenia rzedu 70%. Brzuch cwicze 3 razy w tygodniu, ogolnie staram sie czesto, ale w domu, rzadko na silowni. ABS II, zwiekszone ilosci powtorzen, ogolnie tak zeby sie zmachac, brzuszki. Na silownie i z czesto biegam. NIE TYJE!!! 60 kilo i wiecej nic. Musze brac jakies suple czy cos?

poczytaj podwieszone tematy i rozpisz posiłki jak nalezy

ale ja nie jem co dzien tego samego! mam rozpisac clay tydzien co o ktorej godzinie jem? bo we wtorek wstane 15 minut pozniej i zjem 4 jajka zamiast 5? Nakreslilem mniej wiecej co jem i kiedy, kazdy dzien wyglada inaczej, wy jecie co dzien to samo? Czytam od miesiaca co chwile co innego, kazdy mowi co innego zeby przytyc, kazdy ma inne teorie dlatego przyszedlem tu, a moze akurat ktos na podstawie tego co napisalem pomoze

napisz jeden przykladowy dzien z obliczeniami