Spora ta przerwa od śniadanie do lunchu, może pomiędzy nią chociaż jabłko wrzuć, dostarczy ci troszeczke energii. A i własnie, na kolację to jabłko raczej odpada, owoce to albo do południa albo około treningowo, na noc nie radze. Wliczyłeś 2000 gram wody mineralnej na noc, czy to ja tak pijesz poprostu jako posilek?? Wode powinienes pic przez caly dzien po trochu, wtedy nawodnisz dobrze organizm, jak lykniesz 2 litry w ciagu dajmy na to 15 minut to nie nawodnisz organizmu a sprawisz ze wstawanie w nocy bedziesz mial gwarantowane. Co do mleka na noc tez mam lekkie wątpliwości, ja jak piłem na noc to mnie troszke zaczelo na brzuchu sie odkladac(odstawilem to
mleko na noc zamienilem na cos innego i problem zniknol). Na noc najlepiej twaróg chudy\półtłusty, jakieś tłuszcze(oliwa z oliwek wiadomo najlepsza, ale sa i inne opcje), możesz to wszystko zalać odzywka na wodzie(radze na wodzie, nie mleku jak to masz wpisane) i bylby gitez.
A i jeszcze jedno, przed treningowo polecałbym ryż brązowy albo paraboiled, nie biały, i nie w takiej ilości, 100 gram myślę że przy twojej wadze to maksimum, nie ma sensu ładować w siebie na raz więcej. I jeszcze zamiast margaryny lepsze by było jakieś dobre masło prawdziwe. Szynke wieprzowa jeśli masz możliwość zamień na jakąś wędline drobiową.
Jeśli pomogłem to liczę na Soga.
Zmieniony przez - Killing232 w dniu 2012-01-30 15:01:16