problemem - do rzeczy: trenuję po trochu sobie gimnastyki i wczoraj po treningu nie wiem czy przesadziłem czy nie, ale po trenigu zaczeła mnie kłuć dłoń, w bardzo dziwny sposób...
taki ból jeszcze mi nie doskwierał, co prawda jest on do zniesienia ale jednak to okropny dyskomfort i blokada w dalszym trenigu :((
przy zaciskaniu pięści kłuje w "ten dziwny sposób" nie mówiąc już o obciążeniu tej dłoni stojąc na niej przy ćwiczeniu.
nie potrafię wyjaśnić wjakich okolicach on sie utożsamia przez co załączam zdjęcie...
zaobserwowałem jednak ze przy swobodnym zwisie na drązky czy ćwiczeniu na nim, ból nie daje o sobieznać tak mocno ale jednak też jest odczuwalny...
prośił bym o wskazówki jakiegoś znachora, pewno 100% z was bedzie kazało sie udac do lekarza, jednak boje sie zakazu treningu, czy ktokolwiek z was odczuwął kiedyś taki ból??
za szybkie odp z góry dziękuję i pozdrawiam !!
Fioletowa otoczka to scieżka bólu, a biała z kolei tez kłuje w samym centrum... nie wiem :((
stojąc na tej ręce bol nie pozwala mi jakby ani rozciągnąc dłoni ani jej napręzyc, nie pootrafię zrobić kąta prostego w nadgarstku pod obciażeniem bo wtedy bol jest nie do zniesienia i musze opaśc na ziemię
Zmieniony przez - _eL_ w dniu 2012-02-04 16:29:08
inny niż wszyscy.