MisioPysio
Dawno nie edytowałem ale niestety mam mało czasu żeby siedzieć przed komputerem.
Wczoraj skończyłem Inhibitor Aromatazy
Dokonałem pomiarów
Przed wspomaganiem suplami - po
Waga: 100kg - 105kg
Pas: 94cm - 97cm - -Trochę się chyba roztyłem
Biceps: 42cm - 42cm- bez zmian
klatka napięta:117cm - 118,5cm -
łydka: 43cm - 41,5-
mam nadzieje że źle mierze
udo: 66cm - 70cm
Mam mieszane uczucia co do tych supli. Na pewno mogę polecić bloker kortyzolu działanie czuć na pewno(stresu brak, człowiek jest spokojny)
Mój trening nie był nastawiony na zwiększanie objętości mięśni po za tym marnie było z dietą więc może nic dziwnego że niewielkie przyrosty. Jutro lub pojutrze postaram się zrobić zdjęcia na czczo.
Trening aktualnie dalej ten sam tylko nie mam czasu robić tabelek
Biegam sprinty pod górkę w niedziele w środy 6-8km lekkiego biegania + dodatkowo 2x w tygodniu jakieś aeroby na siłowni + nadprogramowe bieganie z kolegą.
Postaram się zrzucić wagę do 95(bardzo optymistyczne)-98kg
Wydolnościowo jest ok jedyny problem podczas biegania stanowi ból mięśni lub ewentualnych stawów.
Klatka jest na razie 105kg x6 po 4 serie na razie w miarę lekko ale niestety nie mogę na aktualnej siłowni używać magnezji i się trochę ślizgam
Przysiad 130kg x 6 po 4 serie trochę już ciężko bo zwiększam + 5kg tygodniowo i chyba trochę przesadziłem z innymi aktywnościami w tym tygodniu. Po za tym jakoś strasznie nie lubię tego ćwiczenia cały czas wydaje mi się że robię źle i za każdym razem inaczej. niestety nie bardzo mam jak kręcić filmy jak robię przysiad więc ciężko mi to ocenić
Martwy ciąg sumo robię dalej na starej siłowni przez tą nieszczęsna magnezję +5kg tygodniowo aktualnie było 170kg x6 po 4 serie jest w miarę lekko jeszcze
Jak na razie nie czuje jakiegoś zmęczenia, zmiana treningu jak najbardziej na + jedynie dzień po treningu danej partii czasem spore bóle mięśni ale to sama przyjemność, nie chodzę już jak jakieś zombie wyssane z sił życiowych.
Zmieniony przez - MisioPysio w dniu 2012-03-18 19:06:40
Zmieniony przez - MisioPysio w dniu 2012-03-18 19:06:56
Wczoraj skończyłem Inhibitor Aromatazy
Dokonałem pomiarów
Przed wspomaganiem suplami - po
Waga: 100kg - 105kg
Pas: 94cm - 97cm - -Trochę się chyba roztyłem
Biceps: 42cm - 42cm- bez zmian
klatka napięta:117cm - 118,5cm -
łydka: 43cm - 41,5-
mam nadzieje że źle mierze
udo: 66cm - 70cm
Mam mieszane uczucia co do tych supli. Na pewno mogę polecić bloker kortyzolu działanie czuć na pewno(stresu brak, człowiek jest spokojny)
Mój trening nie był nastawiony na zwiększanie objętości mięśni po za tym marnie było z dietą więc może nic dziwnego że niewielkie przyrosty. Jutro lub pojutrze postaram się zrobić zdjęcia na czczo.
Trening aktualnie dalej ten sam tylko nie mam czasu robić tabelek
Biegam sprinty pod górkę w niedziele w środy 6-8km lekkiego biegania + dodatkowo 2x w tygodniu jakieś aeroby na siłowni + nadprogramowe bieganie z kolegą.
Postaram się zrzucić wagę do 95(bardzo optymistyczne)-98kg
Wydolnościowo jest ok jedyny problem podczas biegania stanowi ból mięśni lub ewentualnych stawów.
Klatka jest na razie 105kg x6 po 4 serie na razie w miarę lekko ale niestety nie mogę na aktualnej siłowni używać magnezji i się trochę ślizgam
Przysiad 130kg x 6 po 4 serie trochę już ciężko bo zwiększam + 5kg tygodniowo i chyba trochę przesadziłem z innymi aktywnościami w tym tygodniu. Po za tym jakoś strasznie nie lubię tego ćwiczenia cały czas wydaje mi się że robię źle i za każdym razem inaczej. niestety nie bardzo mam jak kręcić filmy jak robię przysiad więc ciężko mi to ocenić
Martwy ciąg sumo robię dalej na starej siłowni przez tą nieszczęsna magnezję +5kg tygodniowo aktualnie było 170kg x6 po 4 serie jest w miarę lekko jeszcze
Jak na razie nie czuje jakiegoś zmęczenia, zmiana treningu jak najbardziej na + jedynie dzień po treningu danej partii czasem spore bóle mięśni ale to sama przyjemność, nie chodzę już jak jakieś zombie wyssane z sił życiowych.
Zmieniony przez - MisioPysio w dniu 2012-03-18 19:06:40
Zmieniony przez - MisioPysio w dniu 2012-03-18 19:06:56
Pandarek
