Chciałbym, żeby ktoś pomógł mi znaleźć równowagę między budowaniem masy mięsniowej i pozbyciem się tanki tłuszczowej.Nie chce się zalać a potem biegać przez rok.Wolę przybierać masy powoli za to utrzymująć niski procent tkanki tłuszczowej.Proszę o porady dotyczące treningu.
Aktualny program :
Poniedziałek - Klatka,Barki,Triceps
Wyciskanie sztangielek (rozpiętki) 4x12
Wyciskanie sztangi 4x10
Wyciskanie sztangielek (skos) 3x12
Wyciskanie sztangi (barki) 4x10
Unoszenie sztangielek bokiem 4x12
Pompki na poręczach 4x10
Wyciąg górny drązek 4x12
Brzuch
25 min Aerobów
Środa - Plecy Biceps
Przyciąganie uchywtu 3x12
Podciąganie na drążku 4x10
Ławka rzymska 3x12
Wiosłowanie sztangielkami 4x12
Sztanga łamana stojąc (biceps) 4x10
Młotki 4x12
Brzuch
Aeroby 25 min
Piątek - Nogi Brzuch(2x więcej serii)
Przysiady ze sztanga 4x10
Zginanie podudzi na maszynie 3x12
Wykroki 4x10
Brzuch
Aeroby 25 min
Do tego w czwartek chodzę na taniec nowoczesny - 60 minut i muay thai - 90 minut.
Wiek - 22 lata
Wzrost - 188cm
Waga - 81
BF - ok 10-11 %
Staż - 6 miesięcy
Proszę o pomoc :) Z czego zrezygnować co dodać i może jakąś suplementacje ktoś poleci.Dziękuje bardzo ;)