Jaka jest dobra technika wyciskania na klatke?

Witam mam takie pytanie. ostatnio miałem do czynienia z trójboistami kulturystkami itp. i każdy z nim miał inną teorie odnośnie wyciskania klatki. i zrobił mi się mętlik w głowie

CEL jakość mięśnia duża masa. jednak jakościowa dobra czyli kulturystyczny trening..

teraz tak zawodowi kulturyści typu ronnie coleman bureika i wielu innych nie prostuje łokci do końca. teoria jest tak że mięsień jest lepiej napięty i przy wyprostowaniu tracimy te napięcie oraz jest to kontuzjogenne.

trójboiści zawsze prostują i pewien mistrz polski w WL mówił by zawsze prostować łokcie bo lepiej masa wchodzi by.. robić duuuuużyyyyy mostek.. barki do tyłu.. bardzo wygięty. i twierdził też że od tego najlepiej masa idzie.

jaka jest prawda??

Takich tematów było bardzo dużo-wyszukiwarka się kłania.

Technika wyciskania:

-klatka wypięta
-łopatki ściągnięte
-lekki mostek
-głowa wbita w ławkę
-ruch przypomina łuk(opuszczasz na dolne rejony klatki/górne brzucha)

I prostuj do końca! Po takich pół-ruchach prędzej wysiądą barki i triceps,niż klatka.
Ronnie to Ronnie,nie patrz na jego technikę.
Dobrym wyciskaczem był Kevin Levrone-jeżeli chodzi o kulturystów.


Masz jeszcze film,który wiele wyjaśni:

w ćwiczeniu głównym raczej trzeba sie skłanać bliżej wersji trójbojowej- z tym, ze bez dziwactw

w ćwiczeniach pomocniczych można już różnie to sobie układać- pozycje, zakresy ruchu, tory ruchu itp...

dzieki za odpowiedzi.

już wiem co jest co i jak powinno sie robić.

a odpowiedź fachowa wygląda tak:


jeśli to jest definicja nie osiągi siłowe to lepiej nie prostować rąk do końca i zawsze mieć napięty mięsień.. nie ma czegoś takiego że powinno się robić tak czy tak.. indywidualnie się czuje mięsień w zależności od przyczep mięśniowych

w skrócie jeśli czujesz bardziej pompę nie prostując łokci to nie prostujesz ale zawsze pompa będzie większa na zgietych łokciach dlatego też dużo kulturystów robi na zgiętych


siła- zawsze się prostuje łokcie. co mnie nie interesuje.

Zmieniony przez - djraper w dniu 2012-02-09 17:44:46

Ja nie prostuje do końca, właśnie wtedy najbardziej pracuje klateczka cały czas napięta, a prostując do końca dostaje triceps w końcowej części. Taka moja opinia. Peace yoł

Zmieniony przez - bykuhaha w dniu 2012-02-10 12:00:11

ja myslę, ze ta kwestia prostowania rąk nie ma az takiego znaczenia gdy pozycja jest techniczna, praca i wyczucie mięśni właściwe- bowiem owo prostowanie to jedynie jakby zaznaczenie tegoż punktu przez bardzo krótkoi czas po czyn następuje dalszy ruch... nie tak jak w trójboju gdy trzeba prostować choćby dlatego żeby nie zatracic wlaściwej techniki wykonania boju...

a to czy masa czy definicja to też sprawa względna... bo i tutaj i tutaj technika może pozostać taka sama