pierś z kurczaka - 0,2kg
przyprawa grill-szaszłyki kamis
fasolka szparagowa cała bonduelle 200g
sezam, ok. pół szklanki
ryż 100g
curry
Mięsko myjemy, kroimy na mniejsze części. Skrapiamy olejem, posypujemy przyprawą do szaszłyków z grilla kamis, wrzucamy do lodówki na noc.
Gdy mięso się zamarynuje przez noc, obtaczamy w sezamie.
Rozgrzewamy patelnię, ja swoje grillowałem na specjalnej patelni, bez dodatku tłuszczu, ale z równie smaczne wyjdzie z tradycyjnej patelni teflonowej.
Grilluję na małym ogniu, troszkę więcej czasu to zajmuje, ale dzięki temu nie palą się przyprawy. Po około 5-7 minutach (lub jak widzimy, że mięso jest przypieczone) przewracamy na drugą stronę.
Ryż po ugotowaniu wrzuciłem na zwykłą patelnię, wymieszałem z curry i lekko podsmażyłem. Do tego podgrzana fasolka.
Niebo w gębie, polecam po ciężkim treningu :)