SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zaparcia, wzdęcia, gazy

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 15595

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 61 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 450
Cześć wszystkim,

niezły problem męczy mnie od jakiegoś tygodnia. Mam ciągłe zaparcia, straszne gazy o niesamowitym fetorze, ciągłe wzdęcia brzucha. Wszystko zaczęło się już dłuższy czas temu, moje gazy zaczęły się robić bardziej śmierdzące i wychodziło ich co raz więcej. Odkąd stosuję dietę na masę (jestem na niej jakiś tydzień) jest jeszcze gorzej. W ogóle przestałem się wypróżniać a mój brzuch jest twardy jak kamień i wielki jak balon. Wczoraj był jakby punkt kulminacyjny, myślałem, że brzuch mi pęknie. Wziąłem tabletki przeczyszczające, w nocy i nad ranem łącznie z godzinę w kibelku przesiedziałem i teraz jakoś żyję aczkolwiek z każdą godziną wzdęcie się powiększa i dyskomfort także. Wątpię, żeby przyczyna problemu tkwiła w diecie. Jem 4g węgli na kilogram, 2,5 grama białka, ok 1 gram tłuszczu i ok 300kcal więcej niż wynosi moje dzienne zapotrzebowanie. Dietę oczywiście opieram na węglowodanach złożonych z razowych i ciemnych produktów, na białku zwierzęcym, tłuszczach w postaci oliwy z oliwek i orzechów. Witamin oraz makro i mikroelementów też mi z pewnością nie brakuje: do każdego posiłku dodaje warzywa oraz biorę tabletki Vita- min multiple sport od Olimp Labs. Błonnik też jest: na śniadanko 100 gram owsa, warzywa, chleb żytni, makaron razowy, ryż brązowy, kasza gryczana... Wody pije minimum 1,5 l na dzień i często dodaje do tego herbatę zieloną z racji iż lubię.
Pomyślałem, że mój problem może wynikać z tego, iż mój organizm przestał tolerować laktozę. Dziś na śniadanie zjadłem płatki owsiane z wodą zamiast mleka i muszę przyznać, że wzdęcie jest sporo mniejsze niż po wczorajszym śniadaniu. Postanowiłem na kilka dni mleko odstawić i zobaczyć, co się będzie działo (twaróg na kolacje jak na razie zostawię). Właśnie wpadłem na pomysł, że mogło dojść u mnie do hiperkalcemii (podwyższenie poziomu wapnia we krwi) z racji, iż przez długi już czas wypijałem dwie szklanki mleka dziennie, jadłem 200g twarogu i do tego biorę tabsy, w których jest spora ilość wapnia. Może je odstawić na jakiś czas? Prócz tego moja mama kilka dni temu była chora na grypę żołądkową. Może zaraziłem się od niej? Tylko rzadko zdarzają sie zaparcia przy tej chorobie. Do tego coś z moimi jelitami działo się już sporo wcześniej.
Proszę o pomoc, jakieś pomysły, co do tego, co może mi być? Poszedłbym do lekarza ale w mojej okolicy jest tylko jeden gastrolog, który za samą wizytę bierze sobie 100zł i każde badanie to co najmniej dwa razy taki koszt.
1
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 866 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 5378
wątpię aby bylo to przez grype jelitową, bo inaczej byś to odczuł.
Pamiętam tylko ze mialem tez okropne gazy gdy duzo mleka piłem, na pewno to ma tez cos do tego. Ja bym odstawił mleko i zobaczyl co bedzie dalej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 89 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1694
ja tak samo od mleka gaz mam , białko dobrej jakości co się nie pieni i z wodą mieszać , a wapń to z sera dostarczyć trochę i styka
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 61 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 450
To chyba jednak nie o mleko chodzi. Wczoraj wieczorem dostałem takich boleści brzucha, że musiałem pojechać do lekarza szpitalnego. Pomacali mi tylko brzuch, przepisali no-spe, espumisan, gastrolit i biseptol. Byłem wczoraj u 3 lekarzy i każdy z nich doszedł do wniosku, że to przez moją dietę. Moja mama im nagadała, że się źle odżywiam itd. Oni jej uwierzyli i żaden z lekarzy nawet się nie spytał, jak jem. No ludzie, to śmieszne jest. Z jakiej racji w ogóle pediatrzy pouczają mnie w takich sprawach skoro bladego pojęcia o tym nie mają? Nawet diety nie widzieli. Moja matka sie nakręciła i zapowiedziała mi, że koniec z moją dietą i będę jadł "Normalnie" jak wszyscy. No cóż, wolę chyba zdechnąć z głodu już także będę próbował ją przekonać. Co za kraj... -.- A co do moich problemów jelitowych: nadal nie wiem, co mi jest. Boje się jeść dziś cokolwiek, bo mogę znów takiego bólu dostać.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 80 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2875
A próbowałeś herbatę miętową?
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kąpiel w jeziorze zimą :))

Następny temat

Strzelające kolana, skurczę i łopatki.

WHEY premium