Powiem prosto z mostu, od 2 dni swędzi mnie całe ciało - oczy, ręce,nogi,brzuch, po prostu wszystko. Powyskakiwały bomble jak po ukąszeniu komara, myślałem na początku że może pies ma pchły jednak to nie to. Poczytałem,poszukałem i znalazłem w internecie że może być to objaw przedawkowania białka, co byłoby możliwe ponieważ od 3 dni stosuje 2x po 30g białka + dieta na mase. Dzisiaj odstawiłem je całkowicie ale nadal swędzi.
O ile w dzień można to znieść, to w nocy nie mogłem zasnąć. Wie ktoś może co to może być, czy rzeczywiście to jest przez białko, jeśli tak to ile mniej więcej jeszcze będę musiał się męczyć ? Czy znacie może jakieś domowe sposoby na swędzenie ?
Z góry dzięki za odpowiedzi.