Szacuny
1
Napisanych postów
460
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
10038
W tą niedziele miałem straszne problemy z brzuchem. Ból brzucha,wymioty,biegunka. Pod wieczór byłem tak osłabiony, że prawie zabrała mnie karetka pojechałem do szpitala tam zrobili wszystkie badania 2dni byłem pod kroplówką. Teraz jest już wszystko dobrze wypisali mnie i czekam na końcowe wyniki które raczej i tak nie mają znaczenia: salmonella albo niezyt zoladkowo jelitowy
Czy mógłbym już dziś jechać na trening czy lepiej odpocząć?
Osobiście czuje się bardzo dobrze.
Co do salmonelli mozliwe ze sie zarazilem przez wrzucanie zamrozonych ryb do gotowania. co do niezytu mozliwe ze przez zle tolerowane pokarmy? Jak wyglada zle tolerowany pokarm? Ogolnie od jakiegos czasu przed tym zdarzeniem stolec byl wolny, 1-2 w ciagu dnia ,zwykle pokarm z poprzedniego dnia wiec sie tym nie martwilem. Czy moglo miec to jakies znaczenie?
Głównie chodzi o to czy utracone płyny które straciłem wraz z dolegliwościami są już uzupełnione w pełni czy kroplówki uzupełniły je i czy nie będzie problemów jeśli teraz znów tak jakby je stracę poprzez trening?
Zmieniony przez - not4you w dniu 2012-02-16 17:42:27
Zmieniony przez - not4you w dniu 2012-02-16 18:10:19