Co w takiej sytucji robić? traktor71 w poście o deloadingu napisał:
"jesli z obciazeniami kiepsko i z masa(bo za malo jesz),to znaczy,ze regeneracja kuleje i jeśli jest to nagminne,to znaczy,ze twoj trening lub pewna jego czesc(bo moze sie okazac,ze tylko w pewnych cwiczeniach masz zastoj),wymaga korekty."
Co do diety to zapis posiłków jest w dzienniku treningowym (link w podpisie na końcu posta) teraz mam ferie więc niewiele mam aktywności fizycznych poza siłownią większość czasu siedzę w domu czasem wyjdę na miasto.
Natomiast sądzę, że w pewnych ćwiczeniach mam zastój patrząc np. na wiosłowanie moje wypiski z treningów wyglądają od jakiegoś czasu następująco:
15x15p
20x15p
25x15p
30x11p.
podobnie jest w przypadku ciężarów na barki, wyciskania na płaskiej(chociaż tutaj zwiększa mi się obwód obecnie mam 92cm).
Sam mam taką ideę żeby przez obecny tydzień zrobić sobie deloading i ćwiczyć 3 serie na mniejszych ciężarach skupiając się przede wszystkim na technice ponieważ jak się okazało po oglądnięciu filmów instruktażowo-szkoleniowych stwierdzam, że mam jeszcze niedociągnięcia w technice bo znalazłem w nich rzeczy o których instruktor mi nie powiedział. Drugim rozwiązaniem jakie przyszło mi do głowy jest atakować do skutku 35 kg przy wiosłowaniu (chociaż ku temu bym się nie skłaniał).
Prosił bym o przemyślenie mojego problemu bardziej doświadczonych forumowiczów i wrazie czego poprawnie mojego toku myślenia.
Żeby nie spamować dodam ankietę bo zapomniałem jej wypełnić:
Uploaded with ImageShack.us
Zmieniony przez - mellow w dniu 2012-02-21 21:32:33
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/mellow/Dziennik_treningowy/_masa_i_siła,_-t836406.html
Enjoy your life