Gdzie jest błąd w diecie?

Witam. Gdzie waszym zdaniem leży przyczyna dolegliwosci ktore mi dokuczaja - ból brzuch nawet po posiłku, zamulenie, otępienie pracy mózgu + szum w tylnej czesci glowy. Nie mam spadków sił zatem ilosc kalorii jest raczej ok. Myśle że może jakis produkt dodac lub wyeliminowac z jadlospisu, albo proporcja kwasów tłuszczowych jest zła. Jestem na redukcji, no i poza tym że sie zle czuje to nie chudne mimo zmniejszenia wegli z 200g do 80g i obcieciu 200kcl. 82kg, 185cm.
http://zapodaj.net/74d740ff45bc.png.html
+ warzywa 300-500g dziennie



Zmieniony przez - mabiala w dniu 2012-02-25 03:42:50

warzyw dziennie możesz dać ok 1 kg udałbym sie do lekarza jeśli nie przejdzie coś mus być nie tak

Teraz w weekend wróciłem do "normalnego" jedzenia i problem momentalnie zniknął,zatem przyczyna leży na pewno w diecie, obstawiam że to sprawka zbyt małej ilości węgli, no ale czzy mój organizm nie powinien przestawic sie na tłuszcze, jak zapodaje je w zamian za węgle? Może rozwiązaniem w moim przypadku jest wejscie na pare dni w ketoze i potem podbicie węgli do 100g. Kombinuje, ale nie mam pomysłów, jutro wracam na diete i czuje że dolegliwosci bankowo wrócą.

Zmniejszałeś stopniowo, czy od razu ciachnąłeś?

Od razu. ;))