Chciałabym zacząć trening na siłowni. Nie mam problemów z nadwagą, a raczej z niedowagą. Próby przytycia (dieta 20000tys kalorii dziennie) nigdy nie kończyły się sukcesem. Nawet po urodzeniu dziecka jestem szczuplejsza niż przed ciążą :( Moim kompleksem są szczupłe uda i łydki (grubości zapałek). Chciałabym bardzo zwiększyć ich mase mięśniową, jednak nie wiem jaki zacząć trening, dobrać dietę i suplementy. Nie chcę popełniać jakiś głupich błędów żeby się nie zniechęcić do ćwiczeń. Dodam, że 4 lata temu skończyłam 9 letnią przygodę z pływaniem. Pamiętam wtedy miałam szybki wzrost masy i wyglądałam całkiem zdrowo. Chciałabym znowu zacząć ćwiczyć i wyglądać jak człowiek a nie szkielet. Oczywiście zamierzam pracować też nad innymi partiami ciała, ale nogi są priorytetem. Pomóżcie mi! Nie wiem jak zacząć!
Dzięki:)