...
Napisał(a)
Nauczcie się ludzie, że nie ma czegoś takiego jak trening "bokserski" bez wcześniejszego treningu na sekcji. Na ch*j ci worek jak ty tylko cepy umiesz bić i to też ch**owe?! Najpierw 1 rok treningu, a później można dopiero coś tam pokombinować w domu (chociaż i tak wypada powtarzać tylko te ćwiczenia, których jesteśmy pewni, że je dobrze robimy, bo tak powiedział trener). Wcześniej to co najwyżej pompeczki, brzuszki. To też jest ważne i to akurat warto robić nawet przed pójściem na sekcję. Co nie zmienia faktu, że jak ktoś chce boksować to NIECH IDZIE KURDE NA BOKS, a nie myśli burak, że się z jutjuba nauczy walczyć. Może przeczyta to przynajmniej jedna osoba i pomyśli przed założeniem durnego tematu. Pozdrawiam!
...
Napisał(a)
To nie było do ciebie bezpośrednio. Myślałem o ludziach z podobnym problemem jak ty i zaglądających do tego topicu. Także spoko, nic do ciebie bo jak sam powiedziałeś - poszedłeś po rozum do głowy.
Poprzedni temat
Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego
Następny temat
Ćwiczenia koreańskich rządowych BG (PSS)
Polecane artykuły