ASTAKSANTYNA - masa i wycinka.

zrobić po prostu z ciekawości cykla jak na kreatynie i pociągnąć 600mg zmikronizowanego przez 2 miechy

cyklon_04 - akurat rozwijanie insulinowrażliwości przez aktywność fizyczną ma istotny wpływ na masę i skład ciała oraz ogólnie pojętą odpowiedź organizmu na zabiegi żywieniowe. Choć zależność dotycząca przeciwutleniaczy i kwestii która Cię interesuje nie musi mieć decydującego znaczenia dla efektywności redukcji, to potencjalnie przyćmić może niektóre przypisywane astaksantynie walory. Tylko tyle

Co do rezweratrolu, to dawki wpływające na masę i skład ciała sięgały w badaniach 200 mg / kg / dzień. Warto to wziąć pod uwagę

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2012-04-10 12:44:22

dymek takie właściwości to on ma wg producentów suplementów w praktyce chciałbym widzieć jakieś badania np. teścia przed/po kuracji.

też bym chciał widzieć
ale taki np. stoked z AI figuruje w kategori pct{w sumie głównie resveratrol tam siedzi} i produkt bardzo chwalony

Badanie, w którym uzyskano 52-procentoowy wzrost poziomu testosteronu pod wpływem resweratrolu było przeprowadzone na myszach, a to - w którym uzyskano 47-procentowy spadek kortyzolu - na szczurach.

Też żałuję, że nie ma w tej chwili badań na ludziach. Ale resweratrol jest, więc albo można czekać na kolejne badania, albo samemu spróbować.
Mam kilku kolegów, którzy w tej chwili biorą i są bardzo zadowoleni. Jednemu teściu skoczył z połowy normy ponad górną granicę. Był zszokowany! Jak to możliwe...? Ostatnie badania robił w Stanach, bo siedzi tam od kilku tygodni, i okazało się, że amerykańska norma jest nieco niższa od europejskiej. Też o tym nie wiedziałem...

Faftag, jak dobrze pamiętam (mam gdzieś te przeliczniki) - dawki z gryzoni dzieli się przez 7. Jak wynika z opinii użytkowników - 500 mg dziennie mikronizowanego trans resweratrolu dobrze już czuć przy paleniu fatu. Ten kumpel z teściem ponad amerykańską normę bierze właśnie taką dawkę.

Faftaq dzięki za info, znałem te informacje jednak nie patrzyłem na nie w ten sposób, myślę jednak że gdybyśmy wszystko tak analizowali to byśmy zawsze jakis argument 'na nie' znaleźli przy każdej porze, ale tak jak pisałem warto mieć na uwadze to o czym wspomniałeś, choć moim zdaniem to kosmetyka, tak samo jak 'standardowe' dawki resveratrolu/astaksantyny na spalanie tluszczu

W tym badaniu Momkena, w którym uzyskano tak spektakularny przyrost masy mięśniowej u szczurów, dawka resweratrolu - po przeliczeniu przez autorów na ludzi - musiałaby wynieść 4 gramy na dobę. Ale, jak pisałem, 500 mg też nieźle daje już radę, jeżeli jest to oczywiście mikronizowany trans reweratrol. Przypominam też ten test:

http://slawomirambroziak.pl/legalne-anaboliki/resweratrol-utrata-wagi-ciala-i-tluszczu-i-wzrostu-masy-miesniowej/#more-547

Astaksantyna ma natomiast tzw. okienko terapeutyczne pomiędzy dawkami 4-12 mg dziennie. Oznacza to, że mniejsze dawki nie działają, zaś większe nie dają już wzrostu efektu w proporcji do dawki.

Astaksantyna też podnosi teścia i zbija kortyzol, a ma tutaj tę przewagę nad resweratolrm, że jeden i drugi efekt potwierdzono w jej przypadku na ludziach.